W przekazanym w sobotę mediom komunikacie władze TAP podały, że od 15 listopada do 31 grudnia br. nie dojdzie do skutku średnio „do siedmiu lotów dziennie”. Źródłem decyzji mają być „różne utrudnienia”, m.in. w działaniu systemu nawigacji i tankowaniu maszyn.
Portugalia. Mniej lotów linii TAP
Dyrekcja TAP sprecyzowała, że odwołanie lotów będzie dotyczyło rejsów, na które zgłosiła się stosunkowo niewielka liczba pasażerów. Zapewniła, że linia lotnicza ma im zapewnić alternatywne połączenia.
Portugalski przewoźnik potwierdził jednocześnie, że 8 i 9 grudnia spodziewane jest odwołanie części zaplanowanych lotów w związku z ogłoszonym strajkiem personelu. Protest ma służyć poprawie warunków zatrudnienia.
Pracownicy spółki TAP prowadzili już kilka krótkich akcji strajkowych w 2022 r., m.in. w lipcu.
Atak hakerski na linie TAP
Miesiąc później kierownictwo przewoźnika ujawniło, że spółka padła ofiarą groźnego ataku hakerskiego, w efekcie którego wykradzione zostały dane blisko 1,5 mln pasażerów korzystających z usług tej firmy.
Z ustaleń tygodnika „Expresso” wynika, że hakerzy z grupy Ragnar Locker podczas ataku na infrastrukturę informatyczna TAP wykradli m.in. dane premiera Portugalii Antonia Costy, a także osób z kierownictwa służb bezpieczeństwa tego kraju.
Źródło:
