Posłanka Anna Schmidt-Rodziewicz z Jarosławia została wiceministrem rodziny, pracy i polityki społecznej

Norbert Ziętal
Tuż po wręczeniu nominacji. Nz. od lewej wiceminister Anna Schmidt-Rodziewicz oraz Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Tuż po wręczeniu nominacji. Nz. od lewej wiceminister Anna Schmidt-Rodziewicz oraz Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Archiwum
Anna Schmidt-Rodziewicz, posłanka Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławia, została wiceministrem rodziny, pracy i polityki społecznej, a także Pełnomocnikiem Rządu ds. Równego Traktowania. Na te stanowiska powołał ją dzisiaj premier Mateusz Morawiecki.

WIDEO: Wybory Prezydenckie 2020 już w maju, to musisz wiedzieć

Od 17 czerwca 2019 r. do wczoraj Anna Schmidt-Rodziewicz pełniła funkcję sekretarza stanu i Pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów ds. Dialogu Międzynarodowego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zastąpiła na tym stanowisku Annę Marię Anders.

Stanowisko Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania, regulowane prawem Unii Europejskiej, posłanka przejmuje po odwołanym z tej funkcji ministrze Adamie Lipińskim.

- To wielki zaszczyt móc kontynuować pracę w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego. Na tym etapie żegnam się zawodowo z Polonią, która na zawsze pozostanie w mym sercu i zapraszam do współpracy wszystkich, których dotyczy nowo objęta przeze mnie funkcja. Zgoda buduje

— tuż po otrzymaniu nominacji skomentowała dla portalu nowiny24.pl wiceminister Schmidt-Rodziewicz.

Tomasz Grodzki, marszałek Senatu RP, przebywał dziś na Podkarpaciu. Odwiedził m.in. Przemyśl, gdzie uczestniczył w "okrągłym stole służby zdrowia". Natomiast wieczorem spotkał się z rzeszowianami w klubie Lukr. Zobaczcie zdjęcia.

Tomasz Grodzki, marszałek Senatu RP, spotkał się z rzeszowia...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
5 marca, 18:55, Gość:

Cele dla ministrów dojnej zmiany już się wietrzą. Lista się wydłuża, ale cel wystarczy.

5 marca, 20:37, Tomasz Wawruszko:

Gdy kończyła się rewolucja francuska, ostatnią osobą którą ścięto na gilotynie był kat.

Ostatnia osoba która by się tego spodziewała.

Zawsze tak jest.

P.S. Miałem dzisiaj straszny dzień.

Sąd orzekł moją eksmisję z domu (I C 532/19).

Sądy w Polsce nie są dla obywatela lecz dla rządu lub kolesi z branży.... Wiem co pisze bo sam otrzymałem wyrok niezgodny z prawem i okolicznościami... Zawsze będzie bity ten słabszy...

T
Tomasz Wawruszko
5 marca, 18:55, Gość:

Cele dla ministrów dojnej zmiany już się wietrzą. Lista się wydłuża, ale cel wystarczy.

Gdy kończyła się rewolucja francuska, ostatnią osobą którą ścięto na gilotynie był kat.

Ostatnia osoba która by się tego spodziewała.

Zawsze tak jest.

P.S. Miałem dzisiaj straszny dzień.

Sąd orzekł moją eksmisję z domu (I C 532/19).

G
Gość

Cele dla ministrów dojnej zmiany już się wietrzą. Lista się wydłuża, ale cel wystarczy.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl