- Dostaliśmy zgłoszenie o wydobywającym się dymie z Zajazdu Szaszłyk. Po przyjeździe na miejsce naszych jednostek i podnośnika dostaliśmy potwierdzenie o pożarze i od razu przystąpiliśmy do działań. Jedna rota weszła do środka, a jedna gasiła z zewnątrz. Prawdopodobnie pożar rozpoczął się od agregatu chłodzącego, ale tego na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie stwierdzić. Dochodzenie będzie prowadzić policja – informuje Andrzej Pilny, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Żorach.
Od razu wezwano na miejsce dodatkowe jednostki OSP oraz ciężkie samochody z wodą z Rybnika i Jastrzębia-Zdroju.
- Na miejscu była też drabina. Po około 30 minutach ugasiliśmy ogień, ale sama akcja trwa nadal, bo trzeba rozebrać poszycie dachu i zabezpieczyć obiekt. Przy każdym tego typu pożarze nie możemy zostawić nadpalonego drewna – łat i krokwi, bo drewno ma to do siebie, że jeśli nie zostanie schłodzone, potrafi znowu samo się rozpalić. Dach zabezpieczymy plandeką – zapowiada mł. kpt. Andrzej Pilny.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
Tour de Pologne 2017 ETAPY, TRASA, GDZIE KIBICOWAĆ
Tajemnicze zamknięcia aptek. Dlaczego je likwidują?
Zawalił się dom w Dębieńsku
Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.
