Prezes PiS o wieku emerytalnym
Prezes partii rządzącej zabrał głos w sprawie tego, kiedy Polacy mieliby przechodzić na emeryturę. Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu ujawniono notatkę ze spotkania premiera Donalda Tuska i kanclerz Angeli Merkel, podczas którego rozmowa miała dotyczyć podwyższenia wieku emerytalnego w Polsce.
Więcej informacji na temat wyborów w naszym serwisie specjalnym: WYBORY 2023
– Mamy do czynienia z sytuacją w jakiejś mierze nową. Dotarliśmy do nowych informacji, do notatki z rozmowy byłego premiera Donalda Tuska i kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Wskazuje ona, że sprawa emerytur była między nimi omawiana, choć jest to sprawa całkowicie wewnętrzna Polska – mówił wicepremier Kaczyński.
Podniesienie wieku emerytalnego inspirowane z zewnątrz?
Zdaniem szefa partii rządzącej, chodziło w tej sprawie o „przyjęcie delikatnie mówiąc niemieckich sugestii”.
– Biorąc pod uwagę całokształt relacji Tuska i Merkel, to nie były to sugestie, a podawane w dyplomatycznym języku polecania – twierdzi lider PiS.
W jego opinii było to „uderzenie w starszą część społeczeństwa, które zostało zainicjowane z zewnątrz”.
– Była to sytuacja skandaliczna, niemożliwa do zaakceptowania. Chcę powiedzieć wyraźnie, że te czasy się skończyły – ocenił Kaczyński.
Nowy spot PiS
W poniedziałek Prawo i Sprawiedliwość opublikowało nowy spot. W materiale do prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego dzwoni przedstawiciel ambasady Niemiec, który w imieniu kanclerza RFN mówi, że w Polsce wiek emerytalny powinien być taki, jak za rządów premiera Donalda Tuska.
– Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły – odpowiada Kaczyński.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!