Prezydent Niemiec obwinia Zełenskiego. Chodzi o wizytę, której nie było

Monika Maciejewska
Opracowanie:
Steimeier miał mówić o niebywałym dyplomatycznym afroncie ze strony Kijowa
Steimeier miał mówić o niebywałym dyplomatycznym afroncie ze strony Kijowa Fot. DANIEL MIHAILESCU/AFP/East News
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier „zganił” przywódcę Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego za zablokowanie jego przyjazdu do Kijowa – ustalił hamburski tygodnik „Der Spiegel”. W kwietniu prezydent Steinmeier chciał się udać z wizytą na Ukrainę, ale jej władze miały odrzucić jego propozycję.

„Der Spiegel” donosi, że w kwietniu zakulisowe relacje między Berlinem a Kijowem były bardziej „zatrute” niż się wydawało. Podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim Frank-Walter Steinmeier miał się wyprzeć zarzucanych mu prorosyjskich afiliacji i wyrazić oburzenie wobec rzekomego zablokowania jego wizyty w Kijowie.

„Na początku maja media pisały o dobrej i konstruktywnej rozmowie przywódców Niemiec i Ukrainy. Za kulisami padły jednak ostre słowa, zwłaszcza z ust prezydenta Steimeiera, który mówił o niebywałym dyplomatycznym afroncie" – czytamy.

13 kwietnia gospodarz Zamku Bellevue chciał pojechać wraz z prezydentem Andrzejem Dudą do Kijowa, ale tamtejszy rząd dał do zrozumienia, że nie jest mile widziany. Frank-Walter Steinmeier uchodzi nad Dnieprem za orędownika budowania powiązań biznesowych z Moskwą. W funkcjach asystenta byłego kanclerza Gerharda Schrödera i szefa MSZ był jednym z głównych architektów projektu Nord Stream 2.

Dziennikarze „Spiegla” dodają, że kryzys dyplomatyczny został zażegnany i przypominają, że 30 czerwca prezydenci Niemiec i Ukrainy telefonicznie omówili szczegóły spotkania w Kijowie.

Polskie Radio 24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl