Wołodymyr Zełenski zwalnia swojego szefa obrony w związku z zarzutami, że podpisywał kontrakty na tureckie dostawy mundurów wojskowych za „potrójną cenę”. Ukraińscy dziennikarze udowodnili, że mundury można było kupić za znacznie mniejsze pieniądze.
Jak się broni minister?
- Wzywam wszystkich, aby traktowali informacje odpowiedzialnie, bo wprowadzają w błąd społeczeństwo i, co gorsza, także naszych partnerów, bo ludzie z zewnątrz mogliby powiedzieć, że to katastrofa - tłumaczy Reznikow.
- Wszystko odbyło się zgodnie z ustawą… oraz w drodze przetargów - dodał.
Catering w cieniu łapówek
Reznikowa uwikłano też w śledztwo w sprawie łapówek. Zdaniem śledczych resort obrony Ukrainy stał za zawyżonym kontraktem na catering dla wojska o wartości 278 milionów funtów.
Choć Reznikov nie podpisał się pod umową, krytycy uznali, że to on ponosi odpowiedzialność. Przyznał wówczas, że służby antykorupcyjne jego resortu nie spełniły swojego zadania.
Dymisje i zarzuty
Na początku miesiąca Zełenski zwolnił urzędników odpowiedzialnych za rekrutację do wojska. Wcześniej kolejny przykład ukraińskiego "przekleństwa" jakim jest korupcja. Były wiceminister gospodarki został uznany za podejrzanego w związku z defraudacją polegającą na pozyskiwaniu pomocy humanitarnej. W maju zatrzymano szefa Sądu Najwyższego Ukrainy w związku z śledztwem dotyczącym przekupstwa.
Reznikowa zastąpi Rustem Umerow. 41-letni polityk z Krymu od 2022 r. kieruje Funduszem Majątku Państwowego Ukrainy.
Rolą funduszu jest sprzedaż aktywów publicznych sektorowi prywatnemu, by pobudzić wzrost gospodarczy obejmujący inwestycje międzynarodowe i krajowe.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
lena
