Prezydent USA zaprosił prezydenta Andrzeja Dudę na szczyt klimatyczny

Szczerski przekazał, że polski prezydent został zaproszony przez Joe Bidena do uczestnictwa w organizowanym przez prezydenta USA szczycie przywódców w sprawie klimatu. - Jak wskazuje prezydent Stanów Zjednoczonych, szczyt ma zgromadzić przywódców największych gospodarek świata i wszystkich ważnych partnerów w celu dyskusji na temat przyszłości polityki klimatycznej i tego, w jaki sposób można zwiększyć nasze wysiłki na rzecz ochrony środowiska naturalnego – powiedział minister, cytowany na stronie Kancelarii Prezydenta.

Dodał, że prezydent Biden poprosił głowę polskiego państwa o głos „w debacie dotyczącej zagadnień wzrostu gospodarczego i tworzenia miejsc pracy w połączeniu z ambitną polityką klimatyczną”.

Szczerski stwierdził, że ten teat jest „polską specjalnością”. - Prezydent będzie w czasie tych obrad podkreślał, że Polska w ciągu ostatnich lat jest przykładem kraju, który podejmuje bardzo duże wysiłki dotyczące ochrony środowiska i klimatu – zaznaczył minister.

Minister dodał, że wysiłki te są „połączone z jednej strony ze zdolnością do utrzymania wysokiego wzrostu gospodarczego, a z drugiej strony – z zachowaniem bezpieczeństwa energetycznego, poprzez dywersyfikację dostaw surowców energetycznych oraz przebudowę swojego własnego modelu energetyki na taki, który sprzyjałby osiągnięciu celów klimatycznych”.

Wskazał, że Polska jest postrzegana jako kraj, który potrafi dokonywać transformacji energetyki, łącząc ją z rozwojem gospodarczym, tworzeniem miejsc pracy i jednocześnie z dywersyfikacją produkcji energii. - Występujemy tutaj w roli kraju, który przekazuje innym swoje doświadczenia, kompetencje – stwierdził minister.
- Ważne jest, że zaproszenie Prezydenta Bidena dotyczy wąskiej grupy kilkudziesięciu państw z całego świata, kilku zaledwie państw europejskich – dodał.

Minister przekazał, że prezydent Duda zabierze głos, dzieląc się w pewnym sensie doświadczeniem całego naszego regionu, bo będzie jedynym prezydentem z naszej części Europy, który został na ten szczyt zaproszony.

Joe Biden podkreślił w zaproszeniu, że w czasie walki z pandemią COVID-19 i starań o odbudowanie gospodarek naszych krajów, nie możemy zapominać o „zbliżającym się egzystencjalnym zagrożeniu zmianami klimatycznymi”. Prezydent USA poprosił, by polski przywódca zabrał głos w sprawie możliwości tworzenia miejsc pracy i innych korzyści gospodarczych wynikających z przejścia na gospodarkę zeroemisyjną.

Szczyt klimatyczny, którego gospodarzem będzie nowy prezydent USA, odbędzie się w Dniu Ziemi i w piątą rocznicę podpisania paryskiego porozumienia klimatycznego.