Jakiej temperatury możemy się spodziewać w Boże Narodzenie? Na pewno nie trzaskającego mrozu i białego puszystego śniegu. Będzie ciepło i bez opadów.
- Ze wstępnych prognoz wynika, że święta będą ciepłe i bez pokrywy śnieżnej. W Wigilię nad ranem temperatura spadnie nieco poniżej zera. W dzień możemy liczyć na +4 st. Celsjusza. Spodziewane są rozpogodzenia i brak opadów. W pierwszy dzień świąt nad ranem temperatura na minusie, w okolicach -2 st. , ale w ciągu dnia wzrost temperatury nawet do +6 st. Celsjusza. Powinno być dość pogodnie i bez opadów. Drugi dzień Świąt będzie pochmurny i deszczowy z temperaturą na poziomie ok. +5 st - wyjaśnia dr Błaś.
Dlaczego śniegu nie będzie? Z prostego powodu. Bo nie ma "klimatu" na białe święta. W ciągu ostatnich 70 lat we Wrocławiu tylko kilkanaście razy mieliśmy śnieżne i mroźne święta. - Niestety, w blisko 80 procentach przypadków statystyka jest dla Wrocławia niekorzystna – w ostatniej dekadzie grudnia pojawia się bardzo często odwilż i nawet jeśli wcześniej był śnieg, to tuż przed świętami zanikał. Powodem jest napływ ciepłego i wilgotnego powietrza znad Oceanu Atlantyckiego. Jest to jeden z najregularniej pojawiających się kompleksów pogodowych w roku - wyjaśnia klimatolog i dodaje, że na przestrzeni ostatnich 20 lat tylko dwa razy Święta Bożego Narodzenia były w pełni zimowe.
- Zdarzyło się to m.in. w 2010 roku, kiedy pokrywa śnieżna we Wrocławiu przekraczała 20-30 cm, a pierwszego i drugiego dnia świątecznego temperatura powietrza utrzymywała się poniżej zera. Niewielkie ilości śniegu pojawiły się także w 2001. Z kolei najzimniejsze, ale bezśnieżne święta miały miejsce we Wrocławiu w 2002 roku, kiedy mróz sięgał -20 st. Celsjusza - wylicza dr Marek Błaś.
Atak zimy pod Wrocławiem. Trzebnica pod śniegiem [ZDJĘCIA]