U jednego z pracowników Zakładu Karnego w Raciborzu znaleziono w długopisie ukrytą kamerkę. Mężczyzna został zatrzymany, a dwa dni temu prokuratura wszczęła śledztwo.
Do zdarzenia doszło 9 lutego, a dyrektor Zakładu Karnego w Raciborzu, ppłk Jarosław Piątek, natychmiast poinformował o tym policję.
– Jest to przedmiot niedozwolony i w związku z tym nie można go używać na terenie jednostek penitencjarnych – wyjaśnia mjr Justyna Siedlecka, rzeczniczka prasowa dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Katowicach.
CZYTAJ TAKŻE: Więzienie jak dom publiczny. Seks za pieniądze. Albo za przepustkę
Narkotyki za murami więzienia. Kilkudziesięciu więźniów pod wpływem amfetaminy i marihuany
Pracownik, więzienny wychowawca, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji, a obecnie trwają wobec niego czynności prokuratorskie.
– Potwierdzamy, że doszło do takiego zatrzymania – przekazał komisarz Mirosław Szymański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Jak ustalił „Dziennik Zachodni”, mężczyzna – dzięki kamerce w długopisie – miał od dłuższego czasu nagrywać swoich przełożonych. Na razie nie został jednak jeszcze przesłuchany w prokuraturze.
Mężczyzna nie trafił do policyjnego aresztu, a w tej chwili nie ma statusu podejrzanego. – Mężczyzna zostanie przesłuchany w chwili, gdy zbierzemy materiał dowodowy, który jest obszerny – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” prokurator Danuta Kozakiewicz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Raciborzu.
Dopiero po analizie tego materiału śledczy podejmą decyzję dotyczącą tego, w jakim charakterze ma być przesłuchany były już funkcjonariusz Służby Więziennej (po incydencie złożył raport z prośbą o przejście na emeryturę – dop. red.).
Dwa dni temu wszczęto śledztwo w tej sprawie. Czynności, na zlecenie prokuratury, będą wykonywali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
CZYTAJ TAKŻE: Więzienie jak dom publiczny. Seks za pieniądze. Albo za przepustkę
– Równolegle dyrektor jednostki wszczął czynności wyjaśniające w tej sprawie, które zostały zawieszone do momentu zakończenia czynności w prokuraturze – poinformowała z kolei mjr Justyna Siedlecka.