Sensacja dekady: Freddie Mercury miał córkę. Jest lekarzem

Raków Częstochowa niedługo może zmienić trenera. Mecz z Lechem Poznań zdecyduje o przyszłości Dawida Szwargi?

28 lutego 2024, 9:41

PKO Ekstraklasa. Raków Częstochowa w rundzie wiosennej jest w fatalnej formie. Mistrz Polski w Ekstraklasie wygrał tylko jedno spotkanie. Do tego odpadł z Pucharu Polski. Czy Dawid Szwarga siedzi na gorącym krześle?

Dawid Szwarga odejdzie? Mecz z Lechem Poznań może być kluczowy

Raków Częstochowa od samego początku rundy wiosennej gra bardzo słabo. Pierwszy mecz w 2024 roku zakończył się porażką 1:2 z Wartą Poznań, która będzie walczyła o utrzymanie w Ekstraklasie. W następnym meczu udało się wygrać z Piastem Gliwice, ale styl pozostawiał wiele do życzenia. Bezbramkowy remis z rozpędzoną Stalą Mielec w ramach 22. kolejki nie zdziwił kibiców "Medalików". Pod koniec lutego mistrz Polski po fatalnym meczu w Gliwicach odpadł z Pucharu Polski z Piastem.

We wtorek po meczu z Piastem w Rakowie miało odbyć się spotkanie, w którym zarząd omówił przyszłość trenera Dawida Szwargi. Młody szkoleniowiec ma jeszcze dostać szansę, ale niewykluczone, że niedługo sytuacja się zmieni.

- Niestety, staliśmy się ligowym średniakiem. Nie ma sensu się oszukiwać, to nasz najpoważniejszy kryzys od 2016 r. Zebrałem wtedy trochę doświadczeń. Spróbujemy tą sytuacją zarządzić - napisał Michał Świerczewski po porażce z Piastem w Pucharze Polski.

Przed Rakowem bardzo ciężki mecz z Lechem Poznań. "Kolejorz" w rundzie wiosennej też nie gra dobrze, ale w porównaniu do "Medalików" wygląda lepiej. Przegrana w tym prestiżowym spotkaniu może oznaczać, że ekipa z Częstochowy znacznie oddali się od walki o mistrzostwo Polski. Dawid Szwarga nie może spać spokojnie. Marcowa przerwa reprezentacyjna to idealny czas na zmianę trenera. Niektórzy spekulują, że do klubu może wrócić Marek Papszun, ale szkoleniowiec podkreślał, że szuka nowego wyzwania. Obecnie jest ekspertem piłkarskim w Canal+ sport, dlatego zatrudnienie go nie wiązałoby się z dodatkowymi kosztami. Czy 49-latek były chętny, żeby przejąć ukochany zespół?

Wideo