„Jesteśmy tą siłą na, którą przyszedł czas i na którą czas jest od zawsze”
Tegoroczny Dzień Kobiet przejdzie do historii, jak dzień czarnego protestu i „Międzynarodowego Strjaku Kobiet”. Kilkadziesiąt tysięcy kobiet w całej Polsce wyszło wczoraj na ulice by bronić własnych praw.
- Strajk to ciężka robota, wiedzą to wszyscy ci, którzy brali udział w strajkach w Polsce. To nie jest przechadzka na ten plac, ale to jest każdy dzień, który ma nas doprowadzić do zmian w kraju - mówi prof. Inga Iwasiów.
W Szczecinie od godziny 16 plac Solidarności zapełniał się kobietami, ale i mężczyznami, którzy też przyszli wyrazić swój sprzeciw. Uczestnicy strajku schodzili się z różnych stron miasta. Około 17. plac Solidarności był wypełniony po brzegi.
- To niesamowite uczucie widzieć, jak nas jest dużo, jak wiele osób przyszło. Naszym hasłem jest „solidarność” - mówi Bogna Czałczyńska, koordynatorka strajku.
Organizatorki szczecińskiej rebelii odczytały żądania kobiet, które napływały do nich w ciągu ostatnich tygodni. Wśród nich był m.in. godna opieka okołoporodowa, prawo do przerwania ciąży, bezwzględnego ścigania gwałcicieli, ochrony ich ofiar i izolacji sprawców, ale także poprawa sytuacji ekonomicznej kobiet, ściągania alimentów i przekazywania środków z budżetu państwa na organizacje pomagające kobietom dotkniętych przemocą domową.
Uczestnicy strajku wystawili też oceny dla obecnego rządu.Wszystkie zgodnie były niedostateczne. Na placu Solidarności pojawił się także pierwszy numer szczecińskiego „Głosu Suwerena”. Panie mogły wypisywać na nim swoje uwagi, postulaty.
Polecamy na gs24.pl:
- Noga z gazu! Tutaj jest odcinkowy pomiar prędkości [lista dróg]
- "Pasażer był agresywny". ZDiTM o sytuacji w "siódemce"
- Po potrąceniu na ul. Wyszyńskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut, dostał policyjny dozór
- Uratowała małe dziki. Przyjęła poród z martwej matki [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Najpiękniejsze i najbardziej roztańczone pary ze szczecińskich studniówek - gs24.pl
Najpiękniejsze i najbardziej roztańczone pary ze szczeciński...