Po tym, jak w sieci pojawił się pierwszy zwiastun filmu "Napoleon", zachwytom nie było końca. Chodzi nie tylko o wspaniałą grę Joaquina Phoenixa, który zagrał główną rolę, ale również niespotykane sceny batalistyczne.
Scenariusz napisał David Scarpa, poza wspomnianym odtwórcą głównej roli zobaczymy również Vanessę Kirby w roli Józefiny, Catherine Walker, która gra Marię Antoninę i Paulę Rhysa jako Talleyranda.
Władza i namiętności
Film pokazuje drogę Napoleona Bonaparte do władzy przez pryzmat jego uzależniającego, niestabilnego związku z jego jedyną prawdziwą miłością, Józefiną.
- Jestem pierwszym, który przyznaje się do błędu - intonuje Bonaparte (Phoenix) w pewnym momencie zwiastuna. Po prostu nigdy tego nie robię - mówi.
Zwiastun pokazuje wiele scen bitewnych, będących kroniką dowódcy wojskowego i przywódcy politycznego, który zyskał rozgłos podczas rewolucji francuskiej i poprowadził kilka udanych kampanii podczas wojen o niepodległość, zostając cesarzem Francji w 1804 roku.
Pochodził znikąd, a jednak...
Plakat z hasłem marketingowym głosi o Napoleonie: Pochodził znikąd. Zdobył wszystko.
Hollywood od dziesięcioleci przygląda się biografii Napoleona. Stanley Kubrick opracował projekt już w 1969 roku, ale sponsorzy wycofali się po tym, jak inny pomysł zatytułowany Waterloo upadł.
W 2021 roku Scott powiedział: Napoleon to człowiek, którym zawsze byłem zafascynowany. Pojawił się znikąd, by rządzić wszystkim – ale przez cały czas toczył romantyczną wojnę ze swoją cudzołożną żoną Józefiną. Podbił świat, próbując zdobyć jej miłość, a kiedy mu się to nie udało, podbił go, by ją zniszczyć, niszcząc przy tym siebie.
Dodał: Żaden aktor nie byłby w stanie wcielić się w Napoleona tak jak Joaquin. Stworzył jednego z najbardziej złożonych cesarzy w historii kina w Gladiatorze, a my stworzymy kolejnego z jego Napoleonem.
Premierę filmy wyznaczono na 22 listopada.

lena