Rocznica wojny na Ukrainie. Na froncie ginęli też sportowcy

Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Jednym ze sportowców, którzy zginęli na wojnie był Dmytro Sydoruk
Jednym ze sportowców, którzy zginęli na wojnie był Dmytro Sydoruk Fot. Ukrinform/East News
Ponad 230 ukraińskich sportowców, trenerów oraz personelu pomocniczego zginęło w obronie ojczyzny od początku rosyjskiej inwazji. 24 lutego mija rok od wtargnięcia rosyjskich żołnierzy na tereny Ukrainy. Oto historie kilku z nich.

Dmytro Serbin – futbol amerykański

Serbin pracował jako lekarz, w wolnym czasie grywając w stołecznym klubie. – Był człowiekiem o wielkim sercu, fajnym sportowcem, świetnym lekarzem i dobrym przyjacielem. Był liderem na boisku i w życiu – mówi Maksym Czerepiwski, rozgrywający w tej samej drużynie.

Serbin zginął w październiku podczas ewakuacji rannych z linii frontu. Ustąpił miejsca w samochodzie, którym przewożono ewakuowanych i ruszył, by zabrać kolejnych rannych żołnierzy. – Ratował życie innych, gdy nastąpił na minę – dodał Czerepiwski.

Ołeksandr Suchenko – piłka nożna

25-letni Ołeksandr Suchenko grał jako środkowy napastnik w klubie Kudrywka FC. Koledzy opisywali go jako „utalentowanego piłkarza” i „dobrego człowieka”. Zaraz po inwazji na Ukrainę zaciągną się do sił obrony terytorialnej.

23 marca do jego rodzinnej wioski wtargnęli Rosjanie. Zabrali jego i jego rodziców, obiecując, że powrócą żywi. Ich ciała znaleziono dwa tygodnie później w płytkim dole w lesie, rosnącym na obrzeżach wioski, w której się urodził.

Oleg Leniuk – biegi na orientację

Biegi na orientację były pasją i rodzinną tradycją Olega. Mając zaledwie osiem lat zaczął samodzielnie biegać, a mając lat 15 zdobył mistrzostwo regionu, pokonując dorosłych zawodników. W 2020 roku zdobył srebro na Mistrzostwach Europy Juniorów w Rogainingu.

Gdy wybuchła wojna zgłosił do służby w wojsku razem z ojcem i bratem. Zginął w Charkowie.

Maksym Jałowcow – rugby i zapasy

Maksym Jałowcow miał 32 lata, kiedy zginął w bitwie z siłami rosyjskimi w październiku. Na jego pogrzebie pojawił się ogromny tłum, ludzie zapalali race dla mężczyzny, którego przyjaciele opisali jako „charyzmatycznego i mistrza”. Był członkiem społeczności rugby, grał w klubie w Kijowie.

– Poznałem Maksyma około 2007 roku na treningu rugby w Kijowie – mówi Stanisław Gryszczenko, były kolega z drużyny. – Był wtedy nieśmiałym chłopcem. Zaczęliśmy razem trenować i rozegraliśmy ponad 30 meczów dla naszego klubu Aviator. Na treningach był zawsze sumienny. Grał jako podpora w scrumie. Taka pozycja wymaga dużo siły, wytrzymałości i odwagi. Maksym posiadał wszystkie te cechy – dodaje.

Jałowcow był także członkiem organizacji kibicowskiej Dynamo Kijów. Po jego śmierci kibice trzymali tabliczkę z jego nazwiskiem podczas meczu drużyny w Krakowie. Tuż po meczu zawodnicy zrobili sobie zdjęcie z napisem ku czci Jałowcowa.

Dmytro Sydoruk – łucznictwo

Dla Sydoruka nie był to pierwszy raz, kiedy stawał w obronie ojczyzny. Już w 2014 r. zgłosił się na ochotnika podczas aneksji Krymu. Następnie walczył w Ługańsku, gdzie został ciężko ranny.

Swoją karierę sportową chciał zacząć od pływania, ale miejscowy basen był zamknięty. Wtedy to przyjaciel zasugerował mu, żeby zamiast tego spróbował swoich sił w łucznictwie. I… zakochał się w tym sporcie.

W 2000 roku został wybrany do kadry narodowej juniorów, a rok później awansował na Mistrzostwa Świata Juniorów w Łucznictwie we Włoszech, zdobywając złoty medal.

Wojna z separatystami i rana odniesiona w Ługańsku przerwały jego karierę. Jednak już w 2017 r. zdobył srebro na Invictus Games – międzynarodowej imprezie dla kontuzjowanych żołnierzy.

Wkrótce po rosyjskiej inwazji ponownie zgłosił się do walki. Zginął 5 kwietnia, kiedy samochód, którym podróżował został trafiony pociskiem moździerzowym.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródło: BBC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl