Ogrodzenie będzie miało ok. 50 km długości. Zostanie zbudowane z betonowych słupów połączonych drutem kolczastym i metalową siatką. Całość zabezpieczy system kamer i czujników ruchu. Wartość inwestycji to ok. 200 milionów rubli, czyli 3,4 miliona dolarów - podało radio Echo Moskwy.
Początkowo FSB planowało wybudowanie muru do 20 grudnia, jednak ostatecznie przesunięto ten termin na połowę przyszłego roku. Roboty budowlane maja wystartować w styczniu 2018 roku. Kilka dni temu rozstrzygnięto przetarg na budowę.
Ogrodzenie zostanie postawione w regionie krasnoperekopskim. To część, należącego obecnie do Rosji Krymu, wysunięta najbardziej na północ i granicząca na lądzie z Ukrainą. Obecnie znajduje się tam kilka przejść granicznych, m. in. w miejscowościach Armiańsk i Perekop.
Jednak FSB uważa, że na całym 50-kilometrowym odcinku granicznym dochodzi do jej nielegalnego przekraczania przez przemytników, grupy dywersyjno-wywiadowcze i osób ściganych za przestępstwa kryminalne. I to podano, jako główną przyczynę powstania nowego ogrodzenia.
Krym świętuje przyłączenie do Rosji
Źródło:
RUPTLY