Samochodem syna Sylwii Peretti jechało pięć osób. Jeden z pasażerów wysiadł, zanim doszło do wypadku

19 lipca, 16:27, jcm:

Wydarzyła się tragedia i bardzo współczuję wszystkim Rodzinom. Niepokoi mnie jednak pewne zjawisko; w pierwszych doniesieniach o szacowanej prędkości żółtego Renault była mowa o 220km/h, niedługo później pojawiła się informacja, że prawdopodobnie było to 180km/h, a dziś czytam, że kierowca przekroczył dozwolone 40km/h trzykrotnie tj. 120km/h. Panuje niebezpieczny trend spadkowy i zamiatanie niewygodnej prawdy pod dywan. Za chwilę winny będzie zarządca drogi, że niewłaściwie oznakował zwężenie lub przyczyna inna się znajdzie.... Układy działają i szlag człowieka trafia, bo ma świadomość że ofiar mogło być więcej.....

Nikt chyba nie uwierzy, że jadąc z prędkością 120km/h można wyrządzić sobie i innym taką krzywdę...

Antoni, to ty?

Jeżeli jedziesz 120 km/godz. i robisz to kołami do góry, to na odcinku 20 metrów jesteś sprasowany jak sardynki w puszcze.

Poza tym, nikt nie pisał o tym, że jechali 220 km/godz. Chyba, że ktoś na fejsbuku, czyli nikt.

19 lipca, 12:13, KohnEfka:

To nie zgłosił się? No tak, wszyscy szukają pieszego, któremu miszcz kierownicy o milimetr minął stopy.

Brawo wy bo każdy wie, że chodzi o to by zawartość tego co mieli wszyscy, spadła do zera.

Każdy sąsiad załogi tego samochodu, wie kto to był.

Dokładnie. Tu się liczy inaczej niż zwykłych obywateli bo tam był synalek jakiejś krowy z układami celebryckimi. Brzydzę się tymi ludźmi.

19 lipca, 12:14, JJ:

Ta KATASTROFA. przypomina mi KATASTROFĘ SMOLEŃSKĄ. Kiedy po locie do Gruzji, ppłk Jarosław Florczak oficer BOR-u, w udzielonym wywiadzie ostrzegał, że prezydent Lech Kaczyński, doprowadzi do TRAGEDII LOTNICZEJ. Nikt z PiS-u, NIE REAGOWAŁ!!!

19 lipca, 12:42, KohnEfka:

Jak to nie reagowali? A interpelacja Gosiewskiego w której załogę samolotu nazywał tchórzami, to co to było? Drugi pilot z lotu do Gruzji był pierwszym pilotem lotu do Smoleńska.

Ciekawe po ilu sekundach ten wpis zostanie ocenzurowany?

już robię kopię.

19 lipca, 12:14, JJ:

Ta KATASTROFA. przypomina mi KATASTROFĘ SMOLEŃSKĄ. Kiedy po locie do Gruzji, ppłk Jarosław Florczak oficer BOR-u, w udzielonym wywiadzie ostrzegał, że prezydent Lech Kaczyński, doprowadzi do TRAGEDII LOTNICZEJ. Nikt z PiS-u, NIE REAGOWAŁ!!!

Jak to nie reagowali? A interpelacja Gosiewskiego w której załogę samolotu nazywał tchórzami, to co to było? Drugi pilot z lotu do Gruzji był pierwszym pilotem lotu do Smoleńska.

Ciekawe po ilu sekundach ten wpis zostanie ocenzurowany?

19 lipca, 12:13, Dres:

Młodym potrzebne szkolenie wojskowe jak w Szwajcarii 1mc na rok . Wtedy dowartościują się, poznają swoje miejsce

W Szwajcarii służba wojskowa jest obowiązkowa dla wszystkich mężczyzn powyżej 18 roku życia. Młodzi Szwajcarzy na początku uczestniczą w szkole rekrutów, która trwa 18 tygodni, a potem co roku powoływani są na miesięczne

ćwiczenia. Do rezerwy przechodzą dopiero po skończeniu 30 – 35 roku życia.

Czy można uciec od wojska? Tak. Jeśli lekarz uzna, że Szwajcar nadaje się do wojska, a ten nie chce w nim służy ze względów ideologicznych, może odbyć służbę cywilną. Każdego roku około 4,5 tysiąca młodych mężczyzn wybiera tę opcję (w porównaniu: do wojska idzie ok. 18 tysięcy osób każdego roku). Co robi się w służbie cywilnej? Rekruci cywilni pomagają w szpitalach, grają w karty z staruszkami w domach spokojnej starości, sprzątają w domach opieki społecznej, usuwają skutki burz i katastrof naturalnych, pracują w rolnictwie w Alpach i za granicą. Brzmi ciekawie, ale służba cywilna traktowana jest w Szwajcarii nieco po macoszemu. Trwa o wiele dłużej niż wojsko (w zależności od zadań, może trwa nawet 1,5 roku – 2 lata) i w tradycyjnym szwajcarskim otoczeniu traktowana jest nadal jak gorsza opcja.

Czy można uciec od wojska i od służby cywilnej? Można, ale jest to bardzo drogie. Od 19 do 37 roku życia płaci się wyższe podatki o 3%.

W Szwajcarii istnieje obowiązkowa służba wojskowa dla mężczyzn. Każdy w wieku od 18 do 34 lat, uznany za zdolnego do służby otrzymuje karabin oraz przeszkolenie. 

https://tech.wp.pl/blisko-2-miliony-szwajcarow-posiada-bron-od-prawie-dwoch-dekad-nie-bylo-strzelaniny-6225213820196481a

Dokładnie tak, pierwsza seria w sztab.

19 lipca, 12:14, JJ:

Ta KATASTROFA. przypomina mi KATASTROFĘ SMOLEŃSKĄ. Kiedy po locie do Gruzji, ppłk Jarosław Florczak oficer BOR-u, w udzielonym wywiadzie ostrzegał, że prezydent Lech Kaczyński, doprowadzi do TRAGEDII LOTNICZEJ. Nikt z PiS-u, NIE REAGOWAŁ!!!

Idiota? Każ się uśpić, będzie tanio i skutecznie.

19 lipca, 12:14, JJ:

Ta KATASTROFA. przypomina mi KATASTROFĘ SMOLEŃSKĄ. Kiedy po locie do Gruzji, ppłk Jarosław Florczak oficer BOR-u, w udzielonym wywiadzie ostrzegał, że prezydent Lech Kaczyński, doprowadzi do TRAGEDII LOTNICZEJ. Nikt z PiS-u, NIE REAGOWAŁ!!!

ojciec

byłeś tam?!

raczej nie, więc zamilknij