Pies Yogi stał się kością niezgody między jego właścicielem, Stanisławem Smektałą a sąsiadami - państwem W. Przeszkadza im, gdy pies szczeka. Zwłaszcza w okresie letnim, gdy rozpoczynają korzystanie z ogródka przed domem i tarasu. W 2017 roku policja skierowała sprawę do sądu. Sąsiedzi zarzucają Stanisławowi Smektale, że jego pies zakłóca porządek publiczny i nocny wypoczynek. To wykroczenie, za które właścicielowi Yogiego grozi grzywna lub nawet ograniczenie wolności. Smektała z kolei broni psa i mówi: pies to nie słowik, szczekać musi.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.