Seksafera w łódzkim więzieniu. Aresztantka zaszła w ciążę z oficerem służby więziennej

Paweł Relikowski/Polska Press
Takiej afery w łódzkim więziennictwie jeszcze nie było. W ciążę z oficerem zaszła aresztantka. Dyrektor Zakładu Karnego nr 1 w Łodzi odwołany ze stanowiska po skandalu obyczajowym.

Gdy śledztwo związane z największą aferą finansową ostatnich lat było przenoszone do łódzkiej Prokuratury Okręgowej, nikt nie zakładał, że właśnie w Łodzi tak potoczą się losy antybohaterów afery. Historia kończy się wątkiem miłosnym, a dyrektor więzienia pożegnał się ze stanowiskiem.

Małżonkowie podejrzani w aferze Amber Gold zostali aresztowani i zza krat biorą udział w procesie sądowym. W Zakładzie Karnym nr 1 w Łodzi przy ulicy Beskidzkiej została osadzona Katarzyna P., żona głównego oskarżonego w aferze Amber Gold. Jej mąż Marcin P. przebywa w więzieniu w Piotrkowie Trybunalskim.

Katarzyna P. przebywa w zamknięciu od 15 kwietnia 2013 roku.

- Łódzki sąd aresztował Katarzynę, żonę właściciela instytucji finansowej, podejrzaną o oszustwo wobec co najmniej 18,5 tysiąca klientów na kwotę ponad 850 mln zł - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Od tego czasu areszt dla pani Katarzyny jest regularnie przedłużany.

Małżonkowie nie mają możliwości na pozostawanie tylko w swoim towarzystwie. Tymczasem okazuje się, że Katarzyna P. jest w drugim trymestrze ciąży. Jak to możliwe?

- Sprawcą tego szczęścia, tudzież nieszczęścia, jest jeden z oficerów Służby Więziennej w ZK nr 1 w Łodzi - mówi nam anonimowo jeden z funkcjonariuszy, pracujących w łódzkim więzieniu. - Do zbliżenia doszło w pokoju wychowawców, gdzie jeden z oficerów zaprosił panią Kasię - opowiada strażnik.

Schadzka odbyła się za zgodą i akceptacją obu stron.

- Nie wpłynęło dotychczas żadne zawiadomienie o możliwości popełnienia w ostatnim czasie przestępstwa gwałtu na terenie któregokolwiek z łódzkich zakładów karnych - informuje Krzysztof Kopania.

Informacje potwierdzają dwaj inni strażnicy, którzy dodają, że wychowawca, który spotykał się z panią Katarzyną P., ma żonę i dwoje dzieci.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Więzienie huczy od plotek.

- Od kilku miesięcy reprezentuję w tej sprawie już tylko panią Katarzynę. Tajemnica zawodowa zabrania mi wypowiadania się na jej temat - mówi mecenas Łukasz Daszuta.

- Nie ma możliwości, aby o wszystkim nie wiedzieli inni pracownicy więzienia. Musiało być przyzwolenie na możliwość prywatnego spotkania oficera i aresztantki. To nie miejsce, gdzie można robić, co się chce, bez wiedzy przynajmniej dwóch strażników - mówi nasz informator.

Tymczasem w środę podpułkownik Grzegorz Leśniewicz, dyrektor ZK nr 1 w Łodzi, został odwołany ze stanowiska.

- W ocenie dyrektora generalnego Służby Więziennej dyrektor łódzkiej jednostki utracił umiejętność zarządzania zakładem. Pozostaje do dyspozycji dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi - mówi kapitan Bartłomiej Turbiarz, rzecznik Służby Więziennej w Łodzi.

Choć miłość nie wybiera i nigdy nie wiadomo, kogo trafi strzała Amora, ta sytuacja wskazuje na rażące naruszenie regulaminu zakładu karnego i wewnętrznych procedur, obowiązujących strażników i wychowawców.

Obcowanie strażnika z osadzonymi nie może mieć miejsca. Z naszych informacji wynika, że oficer zajmujący się panią Katarzyną P. został przesunięty do innych obowiązków.

- Nie ma przeciwskazań do przebywania pani Katarzyny w odosobnieniu. Nie wpłynął też wniosek o przeniesienie jej do innego ośrodka - mówi Krzysztof Kopania.

CZYTAJ WIĘCEJ: Seksafera w więzieniu w Łodzi. Dochodzenie prokuratorskie i postępowanie wewnętrzne

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Komentarze 128

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maly
Rypanie tez bylo nadzorowane?
h
hudix
Ty raper weż jebnij w ten pusty łeb , pewnie lalunia co nakradła będzie miała fory jako że w ciąży.Wyruchała wielu ludzi,wyruchała męża i wyruchała strażnika
j
janusz
Gdzie mozna aplikowac na takie warsztaty?
m
mati
Marcin powiedział, że będzie kochał jak swoje
d
ddd
Czemu o tym nie piszą tylko o ciąży plichtowny. Niech napiszą o kasie dla poszkodowanych .robić z winnej gwiazdę .co za kraj . Przecież o to pani Kasi chodzi by być sławną .
d
ddd
Czemu o tym nie piszą tylko o ciąży plichtowny. Niech napiszą o kasie dla poszkodowanych .robić z winnej gwiazdę .co za kraj . Przecież o to pani Kasi chodzi by być sławną .
d
ddd
Czemu o tym nie piszą tylko o ciąży plichtowny. Niech napiszą o kasie dla poszkodowanych .robić z winnej gwiazdę .co za kraj . Przecież o to pani Kasi chodzi by być sławną .
x
xxx
Prawda to jest
J
Jasnowidz
Jak zalewał muszekę na warsztatach to musiał liczyć się że zaciąży. W wiezieniu sprężynki kobiety nie mogą posiadać.
R
Robol
Pod warunkiem, że mąż miał możliwość obcowania płciowego z żoną najpóźniej na 300 dni przed urodzeniem się dziecka.
R
Robol
Mąż jest uznany za ojca, jeżeli miał możliwość obcowania płciowego nie wcześniej niż 300 dni przed porodem. Miał taką możliwość jak dwa lata są w areszcie?
r
raper
I o co Wam "szczekacze" chodzi? Tak już w życiu jest, że jak kobieta i mężczyzna mają ochotę to się wzajemnie bzykają.
Należy się cieszyć ,że ludzie się kochają a nie zabijają. Czy to jest jasne?
Uważam,że naczelnika zwolnili ze strachu, a co on mógł zapobiegać jak para miała ochotę ?
P
Poirytowany
Fajnie musiał ją brać w tą bagnistą i mięsistą rapciochę, aż sok ciekł po udach ślicznej Kasi. I to na warsztatach wychowawczych ;) Och biedna Kasia.
a
agre
Popieram Taka prawda.:-(
a
agre
Jakie to niesprawiedliwe. Nauczycielka za zaklejanie buzi dzieciom została wydalona z zawodu, a klawisz - wychowawca - za wy........nie skazanej zostaje przesunięty do innych czynności. Oni czują nad sobą parasol ochronny przełożonych i dlatego robią co chcą.

Wybrane dla Ciebie

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl