Ski Areal Kraliczak pod Śnieżnikiem Kłodzkim to obecnie 12 tras narciarskich o łącznej długości ponad 10 kilometrów, leżących po dwóch stronach góry Stvanice (866 metrów nad poziomem morza).
Obsługuje je 7 wyciągów, ale niebawem właściciel ośrodka oddaje do użytku nowoczesną kolejkę narciarską z kanapami dla 6 osób, ogrzewanymi siedzeniami, przysłoną od wiatru i internetem wifi. W ostatni piątek testowano jej nośność używając do tego beczek z piwem.
Kolejka ma ok. kilometra długości, w ciągu godziny jest w stanie wwieźć na górę 2,5 tysiąca narciarzy czy turystów, bo czynna będzie także latem. Obok jej górnej stacji znajduje się wybudowana w 2018 roku wieża widokowa Srebrna Twiggi, zwana tak ze względu na bardzo smukłą sylwetkę drewnianej konstrukcji.
Obok kolejki powstanie także nowa sztucznie śnieżona trasa zjazdowa. Wszystko ma być gotowe już w styczniu 2021.
Ośrodek "Kraliczak"powstał z połączenia dwóch stacji narciarskich w wioskach Stribrnice i Hyncice koło Starego Miasta. Od granicy w Głuchołazach jest tu ok. 60 kilometrów przez Jesenik i Branną.
Kilka kilometrów dalej znajduje się zyskujący na popularności inny ośrodek narciarski we Dolni Morava ze słynną już wieżą widokową „Ścieżka w chmurach”.
Według najnowszych zapowiedzi czeskich władz ośrodki narciarskie będą mogły działać w Czechach od piątku 18 grudnia.
Zamknięte pozostaną natomiast restauracje i hotele.
W ośrodkach narciarskich gastronomia może działać tylko przez okienko.
