Nowe obostrzenia wejdą w życie w sobotę 19 grudnia i będą obowiązywać do niedzieli 10 stycznia.
O zaostrzeniu dotychczasowych restrykcji poinformował na konferencji słowacki minister zdrowia.
- Sytuacja jest niezwykle poważna. - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Marek Krajčí. - Apeluję do wszystkich o przestrzeganie zaleceń wydanych przez rząd. Okres Świąt Bożego Narodzenia jest niezwykle niebezpieczny, dlatego w spotkaniach rodzinnych powinny brać udział osoby z nie więcej niż dwóch gospodarstw domowych. - stwierdził szef resortu zdrowia cytowany przez dziennik "Nový Čas".
Co ciekawe, te same osoby będą mogły bez przeszkód udać się na wspólny wypoczynek, także na narty. Podróże w celach rekreacyjnych nie będą zabronione pod warunkiem, że ich celem będzie wypoczynek na łonie natury w obszarze nie obejmujących administracyjnie większych skupisk ludzkich.
Od najbliższego weekendu w całej Słowacji będzie obowiązywała godzina policyjna. Wyjątkiem będzie możliwość załatwienia spraw niezbędnych do codziennego funkcjonowania, czyli m.in. wizyta w aptece, podróż do pracy, czy odprowadzenie dziecka do szkoły.
Jak podaje gazeta "Noviny", większość placówek handlowych poza sklepami spożywczymi będzie zamknięta. Nieczynne będą także zakłady usługowe, czyli salony fryzjerskie i kosmetyczne, centra spa, siłownie i baseny.
