Paweł K., słupski nauczyciel tańca, najpierw został aresztowany w maju pod zarzutem z artykułu 200 Kodeksu karnego wykorzystania seksualnego dwóch małoletnich dziewcząt ze szkoły tańca.
Czytaj także: Nauczyciel w szkole tańca podejrzany o seksualne wykorzystywanie uczennic
Wówczas Sąd Rejonowy w Słupsku zgodził się z wnioskiem prowadzącej w tamtym czasie śledztwo Prokuratury Rejonowej w Słupsku i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczne tymczasowe aresztowanie.
Jednak po rozpoznaniu zażalenia na tymczasowe aresztowanie Sąd Okręgowy w Słupsku je uwzględnił. Paweł K. odzyskał wolność na czas prokuratorskiego postępowania. Sąd Okręgowy nie zastosował też wobec niego żadnych innych środków zapobiegawczych. Zrobiła to Prokuratura Rejonowa w Słupsku, stosując zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych, dozór policji i poręczenie majątkowe.
Czytaj także: Aresztowany nauczyciel tańca ze Słupska odzyskał wolność
Następnie śledztwo z uwagi na jego bulwersujący społecznie charakter przejęła Prokuratura Okręgowa w Słupsku.
- Podejrzanemu przedstawiono kolejny zarzut. Tym razem z artykułu 197.2 Kodeksu karnego, ponieważ chodzi o pokrzywdzoną powyżej 15 roku życia - informuje prokurator Jacek Korycki z Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Zarzut dotyczy doprowadzenia do poddania się innym czynnościom seksualnym. Skierowaliśmy do Sądu Rejonowego w Słupsku wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd jednak go nie uwzględnił. Na razie nie podjęliśmy decyzji, czy złożymy zażalenie na postanowienie sądu.
W sumie Pawłowi K. przedstawiono cztery zarzuty wykorzystania seksualnego trzech dziewcząt. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Oglądaj także: Uwaga! TVN: Trener tańca molestował? Szokujące wyznanie nastolatki
Źródło:Uwaga!TVN/x-news