Jak informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP, około godziny 17:10 na szlaku Gdynia-Wielki Kack Gdańsk-Osowa doszło do potrącenia osoby postronnej poza przejściami i przejazdami.
- To jest pociąg osobowy relacji Gdynia Główna - Gdańsk Wrzeszcz. Tor, na którym doszło do zdarzenia, na czas działania służb został zamknięty - mówił Przemysław Zieliński. - Ruch prowadzony jest po torze sąsiednim, także szlak jest otwarty. Pasażerowie pociągu, który uczestniczył w zdarzeniu, zostali przesadzeni do innego pociągu podobnej relacji.
Przemysław Zieliński dodał:
- Przechodzenie przez tory w miejscach do tego niewyznaczonych jest nie tylko zabronione, ale też bardzo niebezpieczne. W ciągu roku w skali całego kraju odnotowujemy średnio 200 tego typu zdarzeń.
Podkom. Jolanta Grunert rzeczniczka Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" poinformowała, że doszło do śmiertelnego potrącenia.
- Poinformowano prokuraturę, lekarza biegłego sądowego. Wszystkie czynności będą trwały pod nadzorem prokuratury - oświadczyła podkom. Jolanta Grunert.
Na miejscu pojawi się grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technik kryminalistyki.
Jak podaje bryg. Łukasz Płusa rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku, do akcji został zadysponowany jeden zastęp straży pożarnej.
Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych o utrudnieniach. Czekamy na informacje, zdjęcia i wideo!
- Przyślij je na adres [email protected]
- Wyślij za pomocą naszego Facebooka: Dziennik Bałtycki
Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku:

