Wypadek na drodze z Czacza do Przysieki Polskiej
O wypadku stanowisko kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie zostało poinformowane krótko po godzinie szóstej rano. Ze wstępnych informacji wynikało, że na drodze łączącej Czacz i Przysiekę Polską w gminie Śmigiel samochód osobowy uderzył w drzewo. W aucie znajdowała się jedna osoba. Mężczyzna był nieprzytomny.
Strażacy i ratownicy medyczni reanimowali kierowcę auta, które uderzyło w drzewo na drodze z Czacza i Przysieki Polskiej
Na miejsce pojechali strażacy-zawodowcy z Kościana oraz ochotnicy OSP Czacz, Stare Bojanowo i Śmigiel. - Mężczyzna nie dawał oznak życia. Strażacy wydobyli go z samochodu i przystąpili do reanimacji. W międzyczasie na miejsce wypadku dotarł zespół ratownictwa medycznego i ratownicy przyłączyli się do akcji ratunkowej - relacjonuje Dawid Kryś z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.
Reanimacja kierowcy volkswagena trwała około godziny
Reanimacja trwała blisko godzinę, ale nie udało się przywrócić funkcji życiowych kierowcy. Niestety, trzeba było stwierdzić zgon 23-letniego mężczyzny, mieszkańca gminy Wielichowo. Przyczyny śmiertelnego wypadku bada teraz policja i prokuratura. Na razie wiadomo tylko tyle, że volkswagen passat jechał w kierunku Przysieki Polskiej. Kierowca musiał stracić panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pad drogi i uderzył w jedno, a potem kolejne drzewo.
Jak podają strażacy z Kościana samochód był mocno zniszczony. Obraz sytuacji wskazywał, że volkswagen uderzył przodem w drzewo, okręcił się i tyłem uderzył w kolejne drzewo. - Wyruszając w trasę pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa na drodze. Zmęczenie, pośpiech, nieostrożność… nie są dobrym sprzymierzeńcem w podróży - ostrzega Dawid Kryś.
Źródło: grodzisk.naszemiasto.pl
Drogówka zabiera auta piratom drogowym
