Śmiertelny wypadek w Siechnicach pod Wrocławiem. Zginął pieszy. Policja poszukuje sprawcy [ZDJĘCIA]

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Do tragicznego wypadku w Siechnicach doszło w nocy z piątku na sobotę (7/8 kwietnia). Kierowca śmiertelnie potrącił pieszego, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.
Do tragicznego wypadku w Siechnicach doszło w nocy z piątku na sobotę (7/8 kwietnia). Kierowca śmiertelnie potrącił pieszego, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Uniwer Auto
W nocy z piątku na sobotę (7/8 kwietnia) kierowca samochodu śmiertelnie potrącił pieszego w Siechnicach pod Wrocławiem, na wysokości szklarni. Sprawca tragicznego wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Jest poszukiwany przez policję, która wydała oficjalny komunikat w tej sprawie.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu oraz śledczych z Komisariatu Policji w Siechnicach tragiczne zdarzenie miało miejsce około godz. 3 w nocy z 7/8 kwietnia. Na wysokości 111. km drogi krajowej nr 94 w Siechnicach doszło do śmiertelnego potrącenia osoby pieszej, a sprawca nie zatrzymał się.

- Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że osoba kierująca pojazdem śmiertelnie potrąciła pieszego i nie zatrzymała się, oddalając z miejsca wypadku i nie udzielając poszkodowanemu pomocy. Zareagował inny kierowca, który powiadomił służby - przekazuje Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.

Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które były świadkami tego wypadku, bądź mają jakiekolwiek informacje na ten temat pod numerami telefonów: 47 871 68 70 lub 47 871 68 69.

Do śmiertelnego wypadku doszło tutaj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śmiertelny wypadek w Siechnicach pod Wrocławiem. Zginął pieszy. Policja poszukuje sprawcy [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Aśka
Podobno już go majom.
Z
Zet
8 kwietnia, 21:18, Jasiu:

Camp4u , kamping ma na biurze kamerę nakierowaną na wjazd i jezdnię zaraz obok miejsca zdarzenia. Nagrania archiwizują. Wcześniej są firmy, stacja paliw i też kamery nakierowane na jezdnię.

Sklepy w Groblicach są również z monitoringiem. Czas zgonu można określić bardzo dokładnie. Nie jest to żaden problem a wytypować człowieka , który ma pojazd o określonym kolorze (ślady lakieru zostają na miejscu zdarzenia) nie jest niczym trudnym jak ma się monitoring. Problem polega na Policji w Siechnicach, która 99% spraw umarza zamiast szukać

Tak, tak, łatwo znaleźć auto po kolorze i udowodnić po czasie, że to ono brało udział w zdarzeniu...

Kurde, gościu jak Ty taki specjalista jesteś, to może wstąp do policji? Z taką wiedzą i umiejętnościami szybko jakimś komendantem zostaniesz - dobra kasa, szybka emerytura, dlaczego nie?

PS. Za dużo CSI się naoglądałeś chłopczyku...

J
Jasiu
Camp4u , kamping ma na biurze kamerę nakierowaną na wjazd i jezdnię zaraz obok miejsca zdarzenia. Nagrania archiwizują. Wcześniej są firmy, stacja paliw i też kamery nakierowane na jezdnię.

Sklepy w Groblicach są również z monitoringiem. Czas zgonu można określić bardzo dokładnie. Nie jest to żaden problem a wytypować człowieka , który ma pojazd o określonym kolorze (ślady lakieru zostają na miejscu zdarzenia) nie jest niczym trudnym jak ma się monitoring. Problem polega na Policji w Siechnicach, która 99% spraw umarza zamiast szukać
G
Gość
8 kwietnia, 19:48, Gość:

Czy pieszy miał na sobie odblaski idąc po jezdni?

11 ustawy Prawo o ruchu drogowym, pieszy poruszający się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym jest zobowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu. Odblaski muszą także nosić piesi prowadzący poboczem rower, skuter, motocykl czy wózek.

https://warszawa19115.pl/-/przepisy-dotyczace-noszenia-odblaskow-przez-pieszych

G
Gość
Czy pieszy miał na sobie odblaski idąc po jezdni?
G
Gość
Tragiczny wypadek zdarzył się po godz. 16 na trasie S7 między Olsztynkiem a Mławą. - Dwie osoby zmarły, policja kieruje samochody na objazd na węźle Rączki do węzła Waplewo - poinformowała w sobotę GDDKiA.

W miejscowości Lutek w woj. warmińsko-mazurskim zderzyły się w sobotę trzy samochody. W wypadku zginęły dwie osoby, a trzy są ranne - poinformowały służby GDDKiA. Trwa akcja ratunkowa.

Wypadek na S7 w miejscowości Lutek. Nie żyją dwie osoby

Jak nieoficjalnie podała “Gazeta Olsztyńska”, prawdopodobnie jeden z kierowców ignorując przepisy wjechał pod prąd, przez co doprowadził do czołowego zderzenia. Dokładną przyczynę wypadku ustali policja.
L
Led
8 kwietnia, 14:45, Mark:

Znajdą go, teraz wszędzie monitoringi przy każdym domu i ulicy

8 kwietnia, 16:46, Imie:

Jeśli samego momentu uderzenia nie nagrało i świadków również nie ma, nie masz żadnego dowodu. To że auto jechało dwie przecznice dalej przykładowo z rozbitą szybą niczego w sądzie nie udowodni. Koleś zostanie zapewne na wolności. Jedyne co, to może sumienie go na tyle zmęczy, że sam się zgłosi

Ile razy zostali złapani

ci co uciekli, i niestety pośli siedzieć

I
Imie
8 kwietnia, 14:45, Mark:

Znajdą go, teraz wszędzie monitoringi przy każdym domu i ulicy

Jeśli samego momentu uderzenia nie nagrało i świadków również nie ma, nie masz żadnego dowodu. To że auto jechało dwie przecznice dalej przykładowo z rozbitą szybą niczego w sądzie nie udowodni. Koleś zostanie zapewne na wolności. Jedyne co, to może sumienie go na tyle zmęczy, że sam się zgłosi

M
Mark
Znajdą go, teraz wszędzie monitoringi przy każdym domu i ulicy
Wróć na i.pl Portal i.pl