W czwartek (25 maja) o godzinie 21.46 do powiatowego stanowiska kierowania ratownictwa w Kutnie wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze wojewódzkiej w Żychlinie. Pierwsze zgłoszenie mówiło o trzech osobach rannych.
Na miejscu pierwsi byli ratownicy medyczni i policjanci. Ich oczom ukazał się przerażający widok. Na drzewie rozbił się ciemnozielony samochód osobowy. Wewnątrz były ciała trzech osób - dwóch mężczyzn i kobiety. Wszyscy zginęli po uderzeniu samochodu w drzewo.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że troje młodych ludzi jechało samochodem marki Peugeot 406 ulicą 3 Maja. W pewnym momencie mężczyzna, który prowadził samochód próbował wyprzedzać inne auto. Zorientował się, że z przeciwka jedzie inny samochód i prawdopodobnie nie zdążył wykonać manewru wyprzedzania.
Wjechał za auto, które chciał wyprzedzić. Niestety z nieustalonych przyczyn stracił chwilę później panowanie nad samochodem i gwałtownie zjechał na lewą stronę. Po chwili samochód zjechał na pobocze i z impetem uderzył w drzewo. Siła była tak wielka, że samochód niemal owinęło wokół drzewa.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kutnie.