Kto może zostawiać w skrzynkach ulotki?
Dostęp do naszych skrzynek pocztowych mają firmy kolportażowe o statusie operatorów pocztowych. Oznacza to, że spółdzielnia mieszkaniowa lub wspólnota ma obowiązek ułatwić wejście, np. do klatek, w których znajdują się skrzynki na listy, przedstawicielom takich firm. Te kwestie regulują przepisy ustawy Prawo Pocztowe (Dz.U. 2012 poz. 1529). Pracownicy firm kolportażowych, o których mowa, powinni być wyposażeni w specjalne identyfikatory umieszczone w widocznym miejscu. Administratorzy, którzy utrudniają dystrybutorom wejście do klatek, mogą ponieść kary finansowe – informuje Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Inaczej jest w przypadku umieszczania naklejek na klatkach. Kiedy nalepki reklamowe zniszczą infrastrukturę należącą do wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni, ich dystrybutor może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Jedna z krakowskich spółdzielni mieszkaniowych wywalczyła z tego tytułu odszkodowanie i zadośćuczynienie. W ramach tego ostatniego kolporter naklejek ma zafundować ławki, które pojawią się przed wejściem do jednego z bloków.
Wspólnoty szukają skutecznych sposobów na walczą z ulotkowym bałaganem
Wspólnoty mieszkaniowe walczą z ulotkowym bałaganem, który irytuje mieszkańców. Z tego powodu przy drzwiach wejściowych do budynków pojawiają się tabliczki z napisem „Zakaz roznoszenia ulotek”. Montowane są jednocześnie metalowe koszyki, do których można wkładać gazetki reklamowe. To rozwiązanie dla firm, które kolportują ulotki, nie posiadając statusu operatora pocztowego.
Innym rozwiązaniem praktykowanym przez spółdzielnie mieszkaniowe jest wyposażenie skrzynek pocztowych w dodatkowe okienka o nazwie „zwroty”. Można tam umieszczać niechciane ulotki i gazetki reklamowe, co pozwala uniknąć bałaganu na klatce. Część zarządców decyduje się natomiast postawić w okolicy skrzynek na listy - kosz na śmieci, by wrzucać tam niepotrzebną makulaturę, która pojawi się w skrzynkach. Ta metoda nie sprawdza się jednak w praktyce, bo kubeł szybko wypełnia się innymi odpadami.
Pakietowanie ulotek
Z bałaganem, który generują gazetki reklamowe od wielu lat z powodzeniem radzą sobie kraje Europy Zachodniej i Stany Zjednoczone. Tam stosuje się tzw. pakietowanie ulotek. Mieszkańcy nie otrzymują pojedynczych gazetek, ale cały pakiet folderów reklamowych z kilku sklepów. Opatrzony jest on dodatkowo kuponami rabatowymi i bezpłatnymi próbkami produktów. Pakiet trafia do potencjalnych klientów zazwyczaj w jeden konkretny dzień w tygodniu, najczęściej w czwartek lub w piątek, tak, by odbiorcy mogli skorzystać z weekendowych promocji w sklepach. Ten system doskonale sprawdza się np. w Niemczech i w Austrii. Rozwiązanie stosuje się nawet na amerykańskich preriach. Tam pakiet reklam przywozi mieszkańcom raz w tygodniu listonosz.
Rewolucja w sposobie dystrybucji ulotek w Polsce
Jest szansa, że taka metoda zostanie wprowadzona również w Polsce. Do pakietowania ulotek przymierza się jedna z firm, która jest krajowym liderem dystrybucji ulotek reklamowych. Jej przedstawiciele tłumaczą, że gazetki kilku wydawnictw promocyjnych miałyby być pakowane w jedną foliową kopertę. Zestaw miałby wyglądać estetycznie i byłby wzbogacony kuponami rabatowymi i próbkami produktów.
Takie rozwiązanie ogólnopolski dystrybutor chce wprowadzić jeszcze w tym roku. Pomysł został poprzedzony badaniami, z których wynika, że konsumenci są bardziej skłonni do przejrzenia zawartości tzw. pakietu, niż pojedynczej gazetki reklamowej. Firma tłumaczy, że dzięki temu zwiększy się porządek i bezpieczeństwo na klatach, a z drugiej strony, klienci sklepów, którzy lubią tzw. gratisy, będą mogli skorzystać z większej ilości akcji promocyjnych. Wszystko opiera się na tzw. kulturze przekazywania informacji marketingowych, która w Polsce dopiero się kształtuje.
Artykuł powstał we współpracy z Nawigator Nieruchomości Sodo&Sokół
www.nawigator-nieruchomosci.pl - Zarządzanie i administrowanie nieruchomościami w Warszawie i Krakowie.
