Smutna Wigilia Anny Wendzikowskiej. Nie będzie z nią jej ukochanych córek. Dlaczego?

Małgorzata Puzyr
Anna Wendzikowska zostaje w wigilię bez dzieci. Co jest powodem?
Anna Wendzikowska zostaje w wigilię bez dzieci. Co jest powodem? fot.krystian dobuszyński/polska press
Anna Wendzikowska nie spędzi Wigilii ze swoimi córkami. Celebrytka wychowuje dwie dziewczynki, które ten dzień spędzą ze swoimi ojcami. Jak wyglądają święta w jej patchworkowej rodzinie?

W rozmowie z Jastrząb Post Anna Wendzikowska opowiedziała, jak będą wyglądać jej tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Celebrytka ma dwie kilkuletnie córki - Kornelię i Antoninę, przy czym, każda z dziewczynek ma innego ojca.

Wendzikowska spędzi święta bez dzieci. Dlaczego?

- To jest tak, że jak się jest w tych łączonych rodzinach, to tymi świętami zawsze się dzielimy. Teraz jest tak, że na Wigilię dziewczyny są u swoich tatusiów, a na resztę Świąt są ze mną - wyznała.

Zdradziła również, gdzie sama spędzi wigilijny wieczór.

- Ja będę spędzać Wigilię z Kasią Glinką, taką wspólną, a potem cóż, prowadzę Sylwestra w Sopocie, więc taki jest plan na dalszą część tego okresu sylwestrowo-świątecznego - dodała.

Co Anna Wendzikowska znajdzie pod choinką?

Anna Wendzikowska przyznała również, że jej dzieci są jeszcze za małe, żeby obdarowywać ją prezentami, ale bardzo cieszą ją zrobione przez dziewczynki laurki.

- Nie dostaję prezentów. Moje dzieci są za małe. Zawsze mówię, że ja wszystko mam. Dla mnie najcenniejsze są takie rzeczy, jak mi dzieci zrobią jakąś laurkę czy wycinankę. (...) Takie prezenty cieszą mnie najbardziej - mówiła w rozmowie z Jastrząb Post.

- Powiem więcej - chociaż to oczywiście banał - największą przyjemnością jest dla mnie robienie prezentów im. Już są schowane, jeszcze tylko będę pakować pewnie noc przed, żeby nie znalazły - dodała.

Google News. Dołącz do nas i czytaj Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

od 16 lat

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 grudnia, 11:08, Gość:

Może warto pójść do kościoła i się pojednać ?

Ona i Bóg? Chyba Lucyfer jej zagra na czekaniku. A z Glinką podzielą się jajeczkiem i zaśpiewają "podmoskownyje wiecziera"

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl