Zdjęcia do filmu St. James Place w reżyserii Stevena Spielberga potrwają do 25 listopada. Sam reżyser będzie we Wrocławiu do czwartku. Film kręci w okolicach Kurkowej i Ptasiej (tu ekipa jest dzisiaj) oraz Komuny Paryskiej i Mierniczej (tutaj film kręcono w poniedziałek). Ochrona nie dopuszcza do reżysera nikogo.
- Potwierdzam, Steven Spielberg jest we Wrocławiu. Przyjechał by nakręcić swój film – mówi Eike Wolf, rzecznik prasowy niemieckiego Studia Babelsberg, które jest najstarszym na świecie studiem filmowym i współpracuje przy produkcji filmu. W jakim hotelu się zatrzymał, kiedy przyleciał? – Czy to takie ważne? – dopytuje Wolf. – Nie udzielamy informacji na temat miejsca i warunków pobytu Spielberga – mówi Eike Wolf. Nieoficjalnie wiemy jednak, że Spielberg zamieszkał w hotelu Monopol.
Wczoraj przed hotelem na reżysera czekali łowcy autografów. Na próżno. Spielberg do nich nie wyszedł.
Główną rolę w kręconym m.in. we Wrocławiu filmie gra Tom Hanks. Wciąż nie wiadomo, czy i on przyjedzie do Wrocławia.
Steven Spielberg był już we Wrocławiu w 2004 roku
fot. Bartosz Sadowski