29. rocznica zniknięcia Jarosława Ziętary
Jarosław Ziętara urodził się w 1968 r. w Bydgoszczy. Ukończył studia na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracę w „Gazecie Poznańskiej” rozpoczął na początku 1992 r. Tam zajmował się głównie tematyką polityczną i aferami gospodarczymi.
1 września 1992 r. około godziny 8.40 Jarosław Ziętara wyszedł z mieszkania przy ulicy Kolejowej w Poznaniu. Miał iść do redakcji „Gazety Poznańskiej”, jednak nigdy do niej nie dotarł. Od tego czasu ślad po dziennikarzu zaginął. Pomimo licznych poszukiwań nie odnaleziono ciała Ziętary.
Śledztwa prowadzone w latach 90. w Poznaniu nie przyniosły rezultatu. Przełom nastąpił w kolejnych latach, gdy sprawa trafiła do Krakowa, po apelach środowiska dziennikarskiego i bliskich Ziętary. Jedno śledztwo powadzone przez prokuratora zostało podzielone na trzy wątki.
W 2015 r. do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Aleksandrowi Gawronikowi, byłemu senatorowi, niegdyś najbogatszemu Polakowi, twórcy pierwszych kantorów. Zdaniem prokuratury, latem 1992 r. podczas narady w firmie Elektromis, miał on podżegać do zabójstwa dziennikarza, który miał przeszkadzać Gawronikowi w prowadzeniu nielegalnych interesów. Dziennikarz chciał opisać interesy tzw. poznańskiej szarej strefy. W poznańskim sądzie toczy się proces przeciwko Gawronikowi.
W sprawie Ziętary oskarżeni zostali także dwaj ochroniarze Elektromisu „Lala” i „Ryba”, którzy odpowiadają przed sądem za porwanie dziennikarza. Trzeci wątek dotyczący zabójstwa Ziętary został umorzony z uwagi na niewykrycie sprawców.
Wszyscy oskarżeni nie przyznają się do winy. Według prokuratury Ziętara najpierw był torturowany, a następnie zamordowany ostrym narzędziem. Jego ciało miało zostać wrzucone do kwasu, a szczątki ukryte. Prokuratura nie znalazła dowodów na to, by postawić komukolwiek zarzut zabójstwa Ziętary.
Zobacz też: Morderca Zyty Michalskiej skazany na 25 lat więzienia:

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...