- Wyjątkowa chwila również dla mnie - mówił prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Od lat jestem wielkim fanem i czuję się zaszczycony, że mogę stać tak blisko Muńka. Zwykle stałem gdzieś daleko, choćby na Piastonaliach, śpiewałem i czekałem, że może Muniek gdzieś tam mnie dostrzeże w tym tłumie.
Muniek Staszczyk śpiewa i tworzy od ponad 40 lat. Szczególnie znany jest jako założyciel i lider zespołu T.Love.
- To historia polskiej muzyki. To nie tylko jeden zespół, ale wiele różnych projektów, choćby z Krzysztofem Krawczykiem i też takich orientalnych, jak choćby Yugopolis czy też Szwagierkolaska - przypominał Arkadiusz Wiśniewski. - Opole wzbogaca się wyjątkową gwiazdę.
Gwiazda poświęcona Muńkowi Staszczykowi, to 92. gwiazda w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki.
- Nie będę mówić o twórczości Muńka, bo to jest człowiek, który stworzył mnóstwo utworów, które towarzyszą nam od wielu lat. Pewnie większość z nas, o ile nie wszyscy, znamy te piosenki. Ale chciałam zwrócić uwagę na inną rzecz: nie ma w tej branży osoby, która by Muńka nie szanowała - mówiła Wanda Kwietniewska, wokalistka zespołu Banda i Wanda, która w Opolu reprezentowała władze ZAIKS-u. - Budzi ogromny szacunek za to, że jest bardzo wierny swoim poglądom. Ponadto wydawałoby się, że już zrobił tyle, osiągnął wszystko, że był wszędzie, a on ciągle nam coś nowego proponuje.
Zgodnie z tradycją wystąpił Akademicki Chór Politechniki Opolskiej pod dyrekcją Ludmiły Wocial. Tym razem zaprezentował składankę przebojów Muńka Staszczyka.
- Jestem wzruszony, bez kitu. To wielki zaszczyt i nagroda być w tym gronie, być w Opolu, bo tu święto polskiej piosenki - mówił Muniek Staszczyk. - I love you Opole? Ludzie, I love you.
Choć publiczność zgromadzona na opolskim rynku domagała się, by artysta coś zaśpiewał, choćby a cappella, ten nie dał się namówić, ale zaprosił wszystkich do Strzelec Opolskich na niedzielny występ podczas dni miasta.
Portale NaszeMiasto.pl, ShowNews.pl i NTO.pl są patronem medialnym 61.Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
