WOŚP w Krakowie: próba kradzieży?
W tej najważniejszej i największej w regionie placówce specjalizującej się w leczeniu niedowidzenia i chirurgii okulistycznej miesięcznie odbywa się 600 hospitalizacji i 1, 5 tys. konsultacji
Dyrektor szpitala Ilona Pawlicka sama znalazła niszczejący budynek po policji gospodarczej i zaproponowała marszałkowi województwa (urząd marszałkowski jest organem założycielskim lecznicy), by przenieść tam szpital. 31 stycznia 2009 r. zapewniła, że wystarczą jej dwa lata na zorganizowanie szpitala w nowym miejscu. Obietnicy dotrzymała.
- Wszystkie prace remontowe już zostały zakończone - informuje Ilona Pawlicka. - Na Wzgórzach Krzesławickich powstał duży, bo liczący ok. 6 tys. mkw. obiekt. Obecnie wyposażamy sale w całkiem nowy sprzęt. Istotne jest też to, że zachowujemy taką samą liczbę 60 łóżek - dodaje dyrektor.
W szpitalu powstał nowy blok operacyjny składający się z sześciu sal. Zacznie tam też działać centrum ambulatoryjne. Pojawią się w nim cztery poradnie, których w Witkowicach nie było: poradnia chorób rogówki, laseroterapii, chorób siatkówki oraz cukrzycy. - A od kwietnia rozpoczniemy jako jedyni i pierwsi w Małopolsce przeszczepy rogówki - chwali się dyr. Pawlicka.
Remont budynku wraz z jego wyposażeniem (nowy sprzęt, w tym aparatura diagnostyczna) kosztował ok. 30 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetu województwa, unijnych dotacji oraz dofinansowania Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Choć nowy budynek szpitala znajduje się na obrzeżach Krakowa, nie będzie problemów z dojazdem. W pobliżu jest pętla tramwajowa linii nr 1, 4, 5.
Budynek w Witkowicach, który obecnie zajmuje szpital, należy do UJ. Uczelnia od 2006 roku domagała się zwrotu swojego majątku.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
