Te agresywne owady, pochodzące z Ameryki Południowej, szybko się rozmnażają i stanowią zagrożenie dla lokalnych ekosystemów oraz ludzi. Ich użądlenia są bolesne i mogą powodować silne reakcje alergiczne. Władze lokalne na Sycylii współpracują z ekspertami, aby szybko opanować sytuację i zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się mrówek - informuje dw.com.
Z kolei Onet podaje, że w ciągu niecałego stulecia mrówka ta rozprzestrzeniła się w większości Stanów Zjednoczonych, Meksyku, na Karaibach, w Chinach, na Tajwanie i w Australii, a została wyeliminowana jedynie w Nowej Zelandii. Jej obecność w Stanach Zjednoczonych spowodowała straty szacowane na prawie sześć miliardów euro rocznie, podczas gdy kraje takie jak Australia przeznaczają miliony na jej zwalczanie, z niewielkim powodzeniem.
Mrówki mogą rozprzestrzenić się na całą Europę
Mrówka była sporadycznie znajdowana w importowanych produktach w Hiszpanii, Finlandii i Holandii, ale jej pojawienie się na kontynencie nigdy nie zostało potwierdzone. Teraz takie potwierdzenie nadeszło z włoskiej Sycylii.
Biorąc pod uwagę prognozy dotyczące zmian klimatu, scenariusz ten może się znacznie pogorszyć, ponieważ gatunek ten może potencjalnie rozprzestrzenić się na inne części Europy - podkreśla Onet.
Źródło: DW, Onet
