„Tajemniczy syn” króla Karola III żąda dokładnego testu na pokrewieństwo. Wyniki mogą wstrząsnąć monarchią

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Simon Charles Dorante-Day od lat utrzymuje, że jest synem króla Karola III, a teraz domaga się „czterostronnego testu na ojcostwo”, aby potwierdzić swoje roszczenia i położyć kres zamieszaniu wokół tej sprawy.

Spis treści

Kim jest tajemniczy syn Karola III?

Urodzony w Wielkiej Brytanii Simon Charles Dorante-Day mieszka obecnie w Australii i twierdzi, że ​​jest nieślubnym synem Karola i królowej Camilli. Dorante-Day wspominał już wcześniej, że jego adopcyjna matka, która pracowała dla królowej Elżbiety II, powiedziała mu na łożu śmierci, że jest synem Karola i Camilli.

Adoptowany jako niemowlę

Został adoptowany, gdy miał osiem miesięcy w 1966 roku w Portsmouth – Karol miał wtedy 17 lat, a Camilla 18. Przez lata rodzina królewska milczała, nie reagowała na prośby o wykonanie testów DNA. Nie powstrzymuje go to jednak od prób udowodnienia swego królewskiego dziedzictwa.

Ale teraz stwierdził, że jeśli zrobi się zdjęcia jemu, księciu Williamowi, księciu Harry'emu i królowi Karolowi razem, to widać, że „lewa strona” jego twarzy „identycznie pasuje do” Karola.

Simon Charles Dorante-Day walczy o swoje pochodzenie

Na Facebooku poskarżył się: "Uważam, że czterostronny test na ojcostwo to jedyny sposób, aby raz na zawsze rozwiązać problem. Należy ujawnić prawdę o grze, w którą monarchia, rząd i wpływowi ludzie grają od 58 lat. Należy zdemaskować kłamstwa, ponieważ są one działalnością przestępczą" - apeluje rzekomy potomek brytyjskiego monarchy.

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
No cóż, Australijczyk będzie następcą tronu i wszystko zostanie w królewskiej rodzinie, niech żyje król Kangur I
P
Pol
11 września, 14:15, Pol:

A ja marii celeste:-)

A mój ojciec pod pseudonimem J- pis pisze głupoty całymi dniami:-) ale ma dobre leczenie , tylko nie zawsze bierze tabletki....

P
Pol
A ja marii celeste:-)
m
marek
Ludzie sądzą, że "arystokracja" w swoich popędach, różni się od plebsu. Nie różni się, ma za to większe możliwości.
E
Ehh
Kliknąłem,bo myślałem że ten od generatorów coś takiego wymyślil , żeby opóźnic ekstra dycje...
Wróć na i.pl Portal i.pl