FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
- Zdecydowaliśmy się otworzyć tylko te cztery tatrzańskie doliny, które stanowią zaledwie około 2 proc. długości wszystkich szlaków w Tatrach. Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo niewiele. Jednak jest to podyktowane kilkoma względami - wyjaśnia Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Chodzi o prowadzone badania poziomu hormonu stresu u zwierząt na terenie Tatr, które park rozpoczął po zamknięciu szlaków i chce je kontynuować. - Po drugie, uzgodniliśmy tą decyzję z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym i wzięliśmy ich zdanie pod uwagę. Chodzi o to, że każdy potencjalny kontakt poszkodowanego z ratownikami TOPR, gdyby okazało się, że poszkodowany jest zakażony koronawirusem, oznaczałby wyłączenie tej służby z prowadzenia działań - wyjaśnia Ziobrowski. - Trzecia okoliczność, to generalne wytyczne ministra zdrowia, który wyraźnie mówi, że to nie jest czas na koncentrowanie się ludzi. A Tatry są takim miejscem, gdzie do takich koncentracji dochodzi zwłaszcza w pogodne dni. Więc z tego powodu wyłączyliśmy z użytkowania wszystkie popularne szlaki - wyjaśnia Ziobrowski.
Jezioro Czorsztyńskie: coraz mniej wody, suchy brzeg, spękana ziemia
TPN zapowiada wzmożone kontrole w czterech dopuszczonych do użytkowania dolin. Nie chce dopuścić do sytuacji, że turysta np. z Doliny Strążyskiej ruszy na Giewont, czy inne szlaki. Dyżury będą pełnić tam służby parku.
- Będziemy obserwować, co będzie się działo w otwartych dolinach. Jeżeli dojdzie do tego, że będzie tam się koncentrował spory tłum, będziemy podejmować dalsze decyzje - zapowiada dyrektor TPN.
Ziobrowski dodaje, że nie należy korzystać z ław i stołów. Będzie nieczynna herbaciarnia w Dolinie Strążyskiej. - Gdy uruchomimy punkty kasowe, będziemy przy nich wymagać jednorazowych rękawiczek i maseczek. Na szlaku już takich wymogów nie ma. Jednak trzeba pamiętać, że niczego w Tatrach nie będziemy dezynfekować - dodaje Ziobrowski.
Przyrodnicy mimo to apelują do turystów, by na razie odłożyć przyjazdy w góry. Tym bardziej, że nadal obowiązuje zakaz wynajmu kwater w Zakopanem, nie działają restauracje, muzea, galerie i kolejka linowa na Kasprowy Wierch.
Tatry. Dolina Chochołowska jest pełna krokusów. Zobaczcie, c...
Tatry. Wiedzieliście, że te zwierzęta możemy spotkać na górs...
- Koronawirus w Małopolsce [DANE, MAPA POWIATÓW]
- Zakopane. Turyści ruszyli w góry. Policja pilnuje dróg
- Podhale. Mieszkańcy dwóch gmin dostaną za darmo maseczki
- Przebudowa średnich skoczni. Rozmach robi wrażenie! ZDJĘCIA
- Zakopane. Kultowe miejsce wygląda jak scenografia horroru
- Tatry. Turystów brak, za krokusy wzięły się łanie [ZDJĘCIA]
