Tłumy bawiły się dzisiaj podczas koncertów przed opolską katedra. Ta najwyższa budowla w mieście, jeden z najstarszych i najpiękniejszych zabytków Opola, pochodzący jeszcze z czasów księcia Jana Dobrego, od kilku lat jest w trakcie renowacji.
Aby ukończyć wszystkie zaplanowane prace wciąż brakuje 20 milionów złotych, obecnie trwają prace wewnątrz budynku.
Letnie plenerowe koncerty dobroczynne stają się już tradycją. Po raz pierwszy artyści dla opolskiej katedry zaśpiewali w 2015 roku. Wtedy renowację kościoła wsparł występem Kamil Bednarek. Rok temu tłumy porwała włoska zakonnica Cristina Scuccia, zwyciężczyni "The Voice of Italy".
Tym razem Opolanie również świetnie się bawili podczas wszystkich koncertów. Koncert otworzył żywiołowy występ pop-gospelowego chóru chrześcijańskiego TGD, czyli Trzecia Godzina Dnia. Słuchaliśmy również rewelacyjnych wiolonczelistów z Cello Brothers i Natalii Kukulskiej.
- Zespół TGD prezentuje ciekawą muzykę kościelną, chcieliśmy zainteresować nią dzieci. Myślę, że taka muzyka może pozytywnie porwać młodych - mówi Tatiana Florek ze Strzelec Opolskich, która na koncerty przyjechała z córkami i mężem. - Cieszymy się również, że dochód z biletów wstępu pomoże w renowacji katedry.
Na placu katedralnym bawiło się także mnóstwo młodzieży.
- Uwielbiamy Natalię Kukulską, ale przyszłyśmy posłuchać wszystkich wykonawców. Takie imprezy to dobra okazja do promowania wartości chrześcijańskich - uważa Amelia Lasek, gimnazjalistka z Opola, która na koncert przyszła z koleżankami.
- Na co dzień należymy również do Marianek, więc chcemy wspierać parafię na wiele sposobów. Poza tym uważam, że cel jest bardzo słuszny, szkoda, żeby taki piękny budynek niszczał - dodaje.
Całkowity dochód z koncertu zostanie przeznaczony na renowację świątyni. W sfinansowaniu jej kosztów pomaga Energetyka Cieplna Opolszczyzny.
OPOLSKIE INFO - 15.06.2018