Nic więc dziwnego, że wieczorem na placu koło molo i na promenadzie było sporo spacerujących turystów.
- Ale spodziewaliśmy się, że w ten pierwszy ciepły, wakacyjny weekend przyjedzie do nas więcej osób - przyznają mieszkańcy Międzyzdrojów. - Boimy się co będzie dalej.
- Może wybory spowodowały, że mniej niż zwykle przyjechało do nas ludzi - mówią sprzedawcy w sklepach. - Tym bardziej, że na ulicach miasta dało się zauważyć więcej niż zwykle turystów z Niemiec.
Rzeczywiście w sobotę na promenadzie i na plaży było zdecydowanie więcej osób niż w niedzielę. W niedzielę można było dość swobodnie znaleźć miejsce na piasku w zalecanej dwa metry odległości od innych. Sporo osób wybierało się poleniuchować na plaży z dala od głównych wejść.
- Przyszły weekend więcej nam powie o tegorocznych wakacjach - twierdzą mieszkańcy Międzyzdrojów, którzy pracują przede wszystkim przy obsłudze turystów.
To był pierwszy wakacyjny weekend w Międzyzdrojach. Było duż...
ZOBACZ TEŻ:
Początek wakacji w Międzyzdrojach. Chwilę przed najazdem tur...
ZOBACZ TEŻ:
Wakacje nad morzem w latach 90. Tłumy na plaży i moda z końc...
