Tragedia na drodze krajowej nr 55. W okolicy Malborka doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów

Radosław Konczyński
Do tragicznego wypadku doszło w piątkowe popołudnie (29 listopada) na drodze krajowej nr 55 w powiecie malborskim. Z pierwszych informacji wynikało, że po czołowym zderzeniu osobówki z samochodem-cysterną jedna osoba została bardzo poważnie ranna. Niestety, kolejne doniesienia już nie pozostawiły złudzeń: poszkodowana osoba nie przeżyła.

Wypadek na DK 55 w powiecie malborskim. Jedna osoba nie żyje

Zgłoszenie o bardzo groźnie wyglądającej sytuacji na drodze krajowej nr 55 w Martągu w okolicy Nowego Stawu wpłynęło około godz. 15 najpierw do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku, skąd operator numeru alarmowego 112 przekazał je służbom w terenie. Po dojeździe na miejsce zastały one ciągnik siodłowy z pustą naczepą-cysterną tarasujący jezdnię w poprzek, a w przydrożnym rowie znajdował się samochód osobowy.

Pierwsze informacje wskazywały na to, że bardzo poważne obrażenia odniosła osoba jadąca osobówką. Jak wyjaśnił nam dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Malborku, była uwięziona w pojeździe. Niestety, krótko potem okazało się, że osoba poszkodowana nie żyje.

Dziś o godzinie 15 policjanci zostali skierowani do miejscowości Martąg na drodze krajowej nr 55. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że doszło do zderzenia czołowego. W zdarzeniu brały udział pojazd ciężarowy scania i osobowy renault. Śmierć na miejscu poniosła osoba kierująca osobówką – potwierdza st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

CZYTAJ TEŻ: Na DK 55 w gminie Nowy Staw ciągnik z opryskiwaczem zderzył się z samochodem osobowym

Ostrożność w przekazie informacji ze strony służb wynikała z tego, że przez dłuższy czas tożsamość ofiary nie była znana. Ostatecznie ustalono, że w wypadku na DK 55 zginęła kobieta - 45-letnia mieszkanka Malborka. Policja dementuje pogłoski, jakoby auto osobowe stanęło w ogniu i jadąca nim osoba spłonęła. Dlaczego doszło do tej tragedii, jaki przebieg miało zdarzenie - to będzie szczegółowo wyjaśnianie podczas śledztwa. Na miejscu pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Malborku pracowali technik kryminalistyki i grupa dochodzeniowo-śledcza. Na tę chwilę wiadomo na pewno, że kierujący ciężarówką był trzeźwy.

„Krajówka” w miejscu tragedii bardzo długo była zablokowana. Objazd wyznaczono przez Nowy Staw, Laski, Tralewo i Kościeleczki. Po godz. 19.30 ruch przez Martąg został przywrócony.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
polski pedagog
29 listopada, 16:22, milicjant R:

POLSKIE BALWANY DROGOWE - Z POWROTEM NA FURMANKI !!!!!!!!

29 listopada, 17:22, Zenon:

I do niemiec, bo w niemczech koń może spokojnie się wys.....

Niemiec- bo pisze sie z duzel litery- polski NIEUKU po 3 KLASACH SZKOLY PODSTAWOWEJ.

D
Dirk Kowalski
29 listopada, 16:22, milicjant R:

POLSKIE BALWANY DROGOWE - Z POWROTEM NA FURMANKI !!!!!!!!

29 listopada, 17:22, Zenon:

I do niemiec, bo w niemczech koń może spokojnie się wys.....

Lepiej Zenuś do Rosji 😂

Z
Zenon
29 listopada, 16:22, milicjant R:

POLSKIE BALWANY DROGOWE - Z POWROTEM NA FURMANKI !!!!!!!!

I do niemiec, bo w niemczech koń może spokojnie się wys.....

m
milicjant R
POLSKIE BALWANY DROGOWE - Z POWROTEM NA FURMANKI !!!!!!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl