AKTUALIZACJA godz. 11:00
Nie powiodła się próba reanimacji. Mężczyzna zginął podczas prac polowych.
58-letni rolnik przyjechał pomóc swojemu koledze, którego traktor z naczepą zakopał się podczas prac w polu. Jak informuje asp. sztab. Stefan Pituch, rzecznik prasowy komendanta PSP w Bytowie, najpewniej podczas odczepiania liny holowniczej doszło do tragedii. Mężczyzna stał na zewnątrz, zakopany traktor cofał. Nieszczęśliwie przygniótł głowę 58-latka do bolca ciągnika.
Pierwszy na miejscu był zastęp OSP w Trzebielinie. Strażacy-ochotnicy rozpoczęli reanimację. Rolnika nie udało się uratować.
W międzyczasie przyjechały zastępy PSP z Bytowa, Miastka i Słupska, bowiem pierwsze doniesienia mówiły, że mężczyzna został przygnieciony.
Jak informuje straż pożarna pracujący mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik. Na miejscu są już strażacy-ratownicy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Bytowie. Wspomagają ich strażacy ze Słupska.