Straszny wypadek w Kleszczowie na DK 88
W wypadku na DK 88 między Kleszczowem a Gliwicami zginęło, przypomnijmy, dziewięć osób, a siedem zostało rannych. W nocy z soboty na niedzielę, 22 sierpnia, doszło do zderzenie busu z autokarem.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MIEJSCA WYPADKU
Autokar jechał od strony Wrocławia w stronę centrum Gliwic, a bus odwrotnie, od Gliwic w stronę autostradowego węzła Kleszczów. W pewnym momencie bus przewrócił się i sunął bokiem po jezdni.
Jak doszło do tragicznego wypadku?
Policjanci drogówki w Gliwicach ujawniaja, że jest kilka hipotez przyczyn wypadku. Najprawdopodobniej kierowca samochodu osobowego chciał wykonac manewr wyprzedzania i wtedy doszło do zderzenia. Zeznania świadków różnią się jednak.
- Bus przemieścił się na przeciwległy pas i w jego dach uderzył nadjeżdżający autokar. Wszystkie dziewięć osób w busie marki renault trafic zginęły na miejscu, nie mieli szans. Siła uderzenia była ogromna - informował podinsp. Marek Słomski z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Nie przeocz
Wypadek spowodował trzeci kierowca? Jutro zostanie przesłuchany
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Gliwic i Prokuratura Rejonowa Gliwice-Zachód. W związku z wypadkiem zatrzymana została jedna osoba. To prawdopodobnie kierowca samochodu osobowego, przez którego kierujący busem stracił panowanie nad kierownicą.
- Zatrzymany to kierujący innym pojazdem niż te biorące udział w zdarzeniu, który mógł mieć związek z wypadkiem bądź go spowodować. Na jutro zaplanowane są czynności z tą osobą. Jest podejrzewana o popełnienie przestępstwa z art. 173, czyli spowodowania katastrofy w ruchu lądowym - mówi prokurator Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Jak wyjaśnia Spruś, w poniedziałek 24 sierpnia zostanie także wydane oficjalne postanowienie o wszczęciu śledztwa. W nocy z soboty na niedzielę i dzisiaj w ciągu dnia przeprowadzone zostały oględziny miejsca wypadku. - Na poniedziałek zaplanowano także oględziny pojazdów przez biegłego, który wypowie się o ich stanie technicznym, w jaki sposób powstały uszkodzenia i czy ewentualne usterki mogły się przyczynić do wypadku - zapowiada prokurator.
Tragiczny wypadek i śmierć 9 osób w Kleszczowie przez kierow...
Autokarem jechało, łącznie z kierowcą, 49 osób. - To ochroniarze wracający do Rudy Śląskiej z jednego z meczów - mówi Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.
Kierujący i siedmioro pasażerów zostało przewiezionych do szpitali. W najcięższym stanie jest kierowca, który po wypadku został uwięziony w kabinie. Z pojazdu wyciągnęli go dopiero strażacy. Pozostali ranni mają głównie złamania i otarcia. Przebywają w szpitalach w Bytomiu i w Zabrzu, a najciężej ranny kierowca - w Katowicach-Ochojcu.
Musisz to wiedzieć
Kim są ofiary wypadku w Kleszczowie?
Busem podróżowali mieszkańcy Podkarpacia, jedna osoba z woj. lubuskiego i obywatel Słowenii. Łącznie dziewięć osób. Zginęli na miejscu. - Wszyscy zostali już zidentyfikowani - zapewnia prokurator Karina Spruś.
Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek - Wojewoda Śląski jest w kontakcie z wojewodą podkarpacką Ewa Leniart, której przekazał również kondolencje z powodu tragicznej śmierci mieszkańców.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
