Poszukiwany Sebastian Majtczak został zatrzymany w ZEA
W środę minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że poszukiwany Sebastian M. został zatrzymany na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Do wpisu Mariusza Kamińskiego odniósł się premier Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że służby wykonały "dobrą robotę".
- Dobra Robota! STOP bandytom i mordercom na drogach! - napisał szef rządu.
Jak nieoficjalnie ustaliła PAP, Sebastian M. trafił w ręce policjantów na lotnisku, gdy próbował wylecieć ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prawdopodobnie podróżował z niemieckim paszportem. Według informacji z listu gończego poszukiwany mężczyzna urodził się w Bonn, a jego ostatnim miejscem pobytu była Łódź. W czasie poszukiwań media donosiły, że podejrzany może przebywać w Niemczech.
Ostatecznie Sebastian M. został zatrzymany przez lokalną policję w Emiratach, wspieraną przez polskich funkcjonariuszy.
O co podejrzany jest Sebastian M.?
Sebastian M. podejrzany jest o to, że w dniu 16 września tego roku, około godz. 19.54 na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Sierosław (woj. łódzkie), jadąc lewym pasem drogi w kierunku Katowic, jako kierujący samochodem marki BMW umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.
W tragicznym pożarze auta, który spowodowany był wypadkiem, zginęła trzyosobowa rodzina, rodzice oraz ich 5-letni syn.
Źródła; PAP/Twitter