O śmierci pracownika służby drogowej poinformowało Radio Poznań. - Poszkodowany miał tak poważne obrażenia, że już na miejscu wypadku był reanimowany. Zmarł następnego dnia - powiedział Piotr Garstka z wielkopolskiej policji.
Wypadek na drodze ekspresowej S5 wydarzył się w poniedziałek. Strażacy odebrali zgłoszenie o godz. 12.47. Samochód ciężarowy zderzył się z pojazdem służby drogowej w miejscowości Zamysłowo, między Stęszewem a węzłem Mosina.
- Samochód ciężarowy uderzył w tył pojazdu służby drogowej, który prowadził prace konserwacyjne. W następstwie zderzenia pojazd służby drogowej potrącił pracującego przed nim mężczyznę - relacjonowali okoliczności wypadku interweniujący strażacy z OSP Stęszew.
Sprawdź też:
Na miejscu okazało się, że rannych zostało dwóch pracowników, a jeden z nich - poważnie. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który przetransportował poważnie rannego mężczyznę do szpitala.
To pierwszy tak poważny wypadek, do którego doszło na otwartym w sobotę, 14 grudnia, nowym odcinku drogi ekspresowej S5. Liczący sobie ponad 50 km odcinek prowadzi od Poznania do Radomicka.
ZOBACZ TEŻ:
Droga ekspresowa S5 oficjalnie otwarta. Z Poznania do Wrocła...
10 najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Tu było najwię...
Sprawdź też:
Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy:
