Tragiczny wypadek pod Lubinem. Chrysler wjechał w przystanek, trzy osoby nie żyją (FILM, ZDJĘCIA)

Nie wiesz co mówisz. "grubośćna jedną cegłę"? Oszalałeś. Do szkoły jeździłem 13 ponad lat z tego przystanku i nie był taki tragiczny. Dodam tylko, że za przystankiem było drzewo, w które samochód uderzył po ścięciu przystanku. Ścięli przystanek, zatrzymali się na drzewie uderzając w nie bokiem i przystanek ich przygniótł (drzewo było przy przystanku dosłownie kilkadziesiąt centymetrów). Może gdyby nie to drzewo to przelecieliby przez przystanek na pole i wyglądałoby to mniej makabrycznie. Mimo wszystko jechali na 100% z dużą prędkością. Od skrzyżowania do tego przystanku jest z 50 metrów, jeżeli ktoś wyjechał im z wsi z drogi podporządkowanej to musieli manewrować przed przystankiem, więc do przystanku mieli z 70-90 metrów podejrzewam. Jadąc poniżej 100km/h przy takim manewrze nie uwierzę w to, że skończyłoby się to tak tragicznie. Jechali luźno ponad 100. Z resztą u nas wszyscy tam tak jeżdżą...policja NIGDY tam nie stoi, bo wolą stać wieś dalej (w gogołowicach), fotoradaru brak, nie ma nic.

nic nie pił, potwierdzam, zlapalem z nim kontakt wzrokowy i nic nie czulem ???? Wzrokiem czujesz, że ktoś nie pij ???

Tak jechali na uczelnie

Zastanow sie czlowieku zanim cos napiszesz a tak wogole to widzac tepote Twojego umyslu radze Ci wiecej nic nie pisac. Nie zasz sytuacji to zamilcz i troche wspolczucia by sie przydalo rodzinie i najblizszym ale jak widac Tobie tego brak...brak odruchow ludzkich.

Człowieku widać że jesteś skończonym idiotą,czytając to co piszesz to nie masz grama rozumu,to jest straszna tragedia a ty wypisujesz takie głupoty,pamietaj ,że ciebie tez to mogło spotkac,powinieneś dostac po pysku.

Z jakiej miejscowości są poszkodowani pasażerowie?

to spory mocny samochód protoplasta CHRYSLERA 300M,musiał szybko jechać niestety

jak i ten kierowca.

Witam. Monika czy oni jechali do szkoły na PWR? nie było naszych kolegów na zajęciach z okolic Lubinia i trochę się zaczynamy martwić...żadnego kontaktu nie mamy do nich wiec nie mamy jak sprawdzić czy wszystko z nimi ok...Proszę o odp. pozdtawiam

Po co sie tak mądrować. Bylem tam 1min po wypadku. Na miejscu byly 3 osoby, wezwaly pomoc. Pan obok kierowcy zginął od razu- wystarczylo spojrzec. Podszedlem do chlopaka na tylnej kanapie, sprawdzilem puls i jakąkolwiek reakcje na bodzce. Tez zasnął od razu. Ten trzeci siedzał w polu zakrwawiony i w kompl szoku. Pomoglem kierowcy wyjsc z auta, zamienilismy kilka słów. Powiedzial ze nic nie pił, potwierdzam, zlapalem z nim kontakt wzrokowy i nic nie czulem. Mowil cos strasznie wkurzony o wymuszeniu. Byl w szoku. Jestem w szoku ze ten 3 chlopak zmarl, wygladalo ze bedzie naprawde ok ale nie moge uwierzyc ze kierowca walczy o zycie. Na miejscu wyladal ok. Ubrania czyste, ZERO ran, kompletnie NIC. Chyba ze jakies obrazenia wewn. Jezdze bardzo duzo, okolo 18 tyś km kazdego miesiaca i jedno wiem na pewno-gdyby jechal 50km/h jak tam jest czy nawet ciut szybciej nie dojechal by do przystanku. Pani z prokuratury powiedzala ze jechal ponad 100. Jestem pewny ze trzeba dodac do tego kilkadziesiat. Tak czy siak trzymam za niego kciuki bo pewnie nie bedzie latwo. Błogoslawieństwo dla rodzin, duzo pokoju. Jak przyjechala straz poszedlem do auta, ruszylem i sie rozplakalem...

Wal sie g*****

Tragedia jest to co piszesz bezmozgu tak po prostu sobie wjechali mysll co piszesz

nie był pijany! gdyby był pijany byłoby napisane JEŁOPIE! nie wiesz jak było zamknij dup*

A skąd Ty możesz wiedzieć, że kierowca był pijany? Byłeś na miejscu zdarzenia? Widziałeś to? Nie! Więc siedź na dupi* i się nie udzielaj! Pomyśl zanim coś napiszesz! Naprawdę myślenie nie boli.

Nie rób z kierowcy alkoholika tępoto Wrocławska. Jakby miał w sobie alkohol to było by napisane w wiadomościach czyż nie? -.-'