Przy granicy polsko-białoruskiej "rozpoczęła się największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski" – przekazał w poniedziałek rano rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
O sprawę został zapytany w Gdańsku przewodniczący PO Donald Tusk. – Jeśli miałoby dojść do jakichkolwiek aktów przemocy, szczególnie przy wsparciu białoruskich funkcjonariuszy czy żołnierzy, to to jest dokładnie ten moment, kiedy władza powinna natychmiast zacząć rozmawiać ze wszystkimi obywatelami, w tym z opozycją – stwierdził.
Tusk chce konsultacji w ramach NATO
– Prezydent ma pewne instrumenty, choćby takie jak RBN, ale to, co najważniejsze, to być może już czas zastanowić się, czy nie powinniśmy uruchomić artykułu 4 NATO. Jeśli nasza granica będzie bezpośrednio zagrożona presją fizyczną, przy udziale Białorusinów. To znaczy mówię o służbach białoruskich, to w mojej ocenie jest to absolutnie powód do tego, aby uruchomić konsultacje w ramach NATO – stwierdził Donald Tusk na konferencji prasowej w Gdańsku.
Artykuł 4. Traktatu Północnoatlantyckiego z 1949 r. przewiduje, że "strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron".
Ostatnio procedurę zastosowano w obliczu sytuacji na Ukrainie w 2014 roku i był to czwarty przypadek użycia artykułu 4 Traktatu Waszyngtońskiego w historii Sojuszu.
