Do makabrycznego wypadku doszło ok. godz. 17 w rejonie osiedla Kłodne w Tylmanowej, czyli niemal na granicy powiatów nowotarskiego i nowosądeckiego. Osobowy peugeot wypadł z prowadzącego doliną Dunajca głównego traktu łączącego Nowy Targ z Nowym Sączem, wyłamał metalowe barierki zabezpieczające drogę, uderzył z betonowy przepust i dachował.
- Samochodem podróżowała trzyosobowa rodzina. Kierujący autem 28-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego zmarł na miejscu. Do szpitala do Nowego Sącza przewieziona została także 28-letnia pasażerka ze Szczawnicy. Kobieta również niestety zmarła - mówi Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
W samochodzie podróżowało jeszcze 2-letnie dziecko.
- Jest ono w stabilnym stanie. Również trafiło do szpitala - dodaje policjantka.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Na miejscu oględziny dokonał prokurator, a także biegły z zakresu wypadków drogowych.
Sprawdź aktualne utrudnienia
- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
