Reżyser Jacek Bromski, po 12 latach postanowił wrócić do serii, którą pokochały miliony Polaków. Filmy "U Pana Boga za piecem" (1998), "U Pana Boga w ogródku" (2007) i "U Pana Boga za miedzą" (2009), pełne sielskości i ponadczasowego humoru, doczekają się swojej kontynuacji.
W produkcję o nazwie "U Pana Boga w Królowym Moście", ma być zaangażowanych około 150 aktorów. Podobnie jak w poprzednich trzech częściach, widzowie zobaczą tych, grających na co dzień w Białostockim Teatrze Lalek. W rolę księdza, jak przed laty, wcieli się Krzysztof Dzierma, a komendanta zagra Andrzej Beya Zaborski.
-Cieszę się z tego powrotu do roli. Jestem bardzo zżyty z tym filmem, z tymi wszystkimi ludźmi - mówi Andrzej Beya Zaborski. - Jesteśmy już po castingach i zdjęciach próbnych. Przygotowujemy się więc powoli do realizacji. Ciekawi mnie, jak to wszystko wyjdzie i jaki będzie odbiór widzów. Na pewno będzie bardzo wesoło i interesująco!
W planach twórców jest pełnometrażowy film oraz 10-odcinkowy serial. Zdjęcia rozpoczną się prawdopodobnie na przełomie sierpnia i września tego roku.
Wejdź w galerię i zobacz, jak powstawały poprzednie części kultowej komedii.
Zobacz też:
