Uciekał ulicami Świdnicy z kieszeniami pełnymi autorskiej biżuterii

Elżbieta Węgrzyn
41-latek po zatrzymaniu noc spędził w policyjnym areszcie, a teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem
41-latek po zatrzymaniu noc spędził w policyjnym areszcie, a teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem Fot. Dolnośląska Policja
Świdnicka drogówka ma za sobą zwycięski pościg... pieszy za podejrzanym o kradzież biżuterii.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego świdnickiej komendy zatrzymali zaraz po zdarzeniu 41-letniego mieszkańca Świdnicy, który podejrzany jest o kradzież biżuterii o wartości ponad 3 tys. złotych. Drogówka patrolowała ulice miasta, gdy patrolowi zauważyli na jednej z ulic biegnącego mężczyznę, a za nim drugiego, który krzyczał „stój, zatrzymaj się”. Policjanci dołączyli do pościgu, który bardzo szybko zakończyli zatrzymaniem uciekającego mężczyzny.

Uciekającym okazał się 41-letni mieszkaniec Świdnicy.

_ - Jak ustalili policjanci kilka minut wcześniej wszedł do jednego ze sklepów na terenie miasta i rozglądając się po lokalu ukradł kilka sztuki ręcznie robionej biżuterii, po czym wybiegł ze sklepu nie płacąc za towar. Wartość mienia została oszacowana na ponad 3 tysięcy złotych. Biżuteria wróciła do właściciela - _wyjaśnia Magdalena Ząbek z KPP Świdnica.

Mężczyzna okazał się wielbicielem autorskiej biżuterii z kamieni półszlachetnych i pereł. Słowem - koneser.
41-latek po zatrzymaniu noc spędził w policyjnym areszcie, a teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Za kradzież mienia grozić mu może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl