Kamienny Atlas, wysoki na 3 metry podtrzymuje na głowie kulę ziemską z napisem Uniwersytet Opolski. Internauci i przechodnie zwrócili uwagę na sposób zamocowania rzeźby do cokołu metalowym prętem na wysokości pośladków postaci.
Stało się to przedmiotem kpin i żartów. - Opolskim studentom postawiono przed uczelnią metaforę rynku pracy - skomentował jeden z internautów.
W ostatnich dniach ktoś osłonił cokół. Maciej Kochański, rzecznik prasowy Uniwersytetu Opolskiego, wyjaśnia, że obecny cokół jest tymczasowy, a Atlas zostanie zamocowany na stałe w inny sposób. - Spieszyliśmy się, żeby odsłonić rzeźbę na jubileusz 25-lecia uczelni - wyjaśnia rzecznik.
Niekompletną rzeźbę Atlasa około roku temu kupił w Niemczech prof. Stanisław Sławomir Nicieja, były rektor Uniwersytetu Opolskiego, a obecnie kustosz Wzgórza Uniwersyteckiego.
- Atlas nie miał rąk i nóg, ale posiadał piękną twarz. Minęło kilka miesięcy nim Rafał Rzeźniczak, wspaniały rzeźbiarz i konserwator, dorobił mu ręce, nogi oraz kulę ziemską - mówił profesor.
Postać została wykonana z piaskowca. Na kuli, którą na swych barkach niesie mitologiczny tytan, znalazł się napis “Uniwersytet Opolski”. Niebawem na cokole umieszczona zostanie również tabliczka upamiętniająca przypadające w tym roku 25-lecie uczelni.
- Uroczystości związane z naszym ćwierćwieczem już minęły, książka okolicznościowa też została wydana, a pomnik pozostanie tu po wsze czasy - wyjaśniał prof. Nicieja dodając, iż ma nadzieję, że Wzgórze stanie się teraz jeszcze bardziej magicznym miejscem.
Mitologiczny Atlas został ukarany na dźwiganie Ziemi za walkę z bogami.
