- Martwy niedźwiedź został znaleziony wczoraj rano, pod warstwą lodu w wodzie - mówi Ewa Tkacz, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Stuposiany.
Zwłoki najprawdopodobniej około 10-letniego niedźwiedzia zostały wydobyte. Lekarz weterynarii wykonał sekcję. Jeszcze dziś mają być znane jej wyniki. Wówczas okaże się, czy przyczyna śmierci niedźwiedzia było utonięcie.
Na ciele "misia" nie było śladów kuli, ani wskazujących na działanie kłusowników.
Brak chęci do życia u misia wynikła że stresu spowodowanego nie wyspaniem się z braku zimy.
Nadmiar czasu na przemyślenia doprowadził do konkluzji że tu tylko h ..d*** i kamieni kupa i wybrał najkorzystniejszą dla siebie opcje znaczy wziął się był i zdechł.
Napił sie wody na której wylądował stary , zgorzkniały kaczor. Nie miał szans! Ilosc jadu zabiłaby każde stworzenie .
Ja myślałem ze ciało to się tyczy człowieka a nie konia czy kozy.
Zwłoki to tez chyba człowieka.
ZaKODował sobie że woda ciepła być musi a ona nawet letnia nie była -zaziębił się i zdechł był.
Zobaczył co wyprawia Kaczor i dudopis i ... nie wytrzymał nerwowo, skończył ze sobą :(
Może uświadomił sobie, że jest gorszego sortu ...
Na pewno brał dopalacze!
