W Tczewie ktoś okradł grób Jasia z ulubionych zabawek chłopczyka. Policja szuka cmentarnych złodziei

Krystyna Paszkowska
Ktoś ukradł z grobu Jasia zabawki
Ktoś ukradł z grobu Jasia zabawki Archiwum prywatne
Rodzina Jasia z Tczewa, który zmarł pod koniec stycznia 2019 r. jeszcze nie otrząsnęła się z tragedii, a już doszły kolejne problemy. Ktoś okradał grób dziecka z ulubionych zabawek chłopczyka. Sprawę bada policja.

Przypomnijmy, Jasiek Bieliński chorował, m.in. na zespół Arnolda-Chiariego. To rodzaj wady wrodzonej mózgowia. Zmagał się również z niewydolnością oddechową, wymagał korekty wzroku. Karmiony był jedynie dojelitowo. Kiedy zmarł rodzina na grobie Jasia zostawiła maskotki i aniołki, które Jasiek najbardziej lubił.

To był szczególnie trudny czas dla bliskich chłopczyka. - Jasiek był naszym całym światem – mówi Agnieszka Połomska, mama chłopca. - Chociaż tak bardzo chorował, był bardzo pogodnym dzieckiem. Prawie cały czas się uśmiechał. Mieliśmy z nim coraz lepszy kontakt. Reagował na to co się wokół niego dzieje. Tak pięknie się uśmiechał…

Rodzice żyli nadzieją, że Jasiek doczeka się operacji, która uratuje mu życie. Niestety, nie udało się. Jeszcze nawet nie zdążyli pogodzić się ze śmiercią synka, brata, a już spotkał ich kolejny cios.

- Codziennie chodzę na cmentarz na grób Jaśka – opowiada mama chłopca. - Na grobie synka położyliśmy zaraz po pogrzebie zabawki, które tak bardzo lubił. Kiedy kolejny raz przyszliśmy na cmentarz okazało się, że niknęła jedna zabawka, kolejnego sytuacja się powtórzyła. Potem jeszcze pojedynczy aniołek zniknął. To wyglądało, jakby ktoś sprawdzał, czy coś zrobimy z tym faktem. Było mi bardzo przykro, ale załamałam się, kiedy kolejnego dnia z grobu zniknęły wszystkie pozostawione dla synka zabawki. Jak można okradać grób i to tak małego dziecka? Jakim trzeba być człowiekiem, żeby takie coś robić – pyta zrozpaczona kobieta. - Najpierw myślałam, że może wichura gdzieś porwała zabawki i leżą w oddalonym miejscu cmentarza. Przeszukaliśmy cały cmentarz, ale zabawek nigdzie nie było. Przecież nie wywiało ich aż tak daleko – zauważa przygnębiona.

Jak można okradać grób i to tak małego dziecka? Jakim trzeba być człowiekiem, żeby takie coś robić? - pyta matka Jasia

Chociaż sprawa nie została zgłoszona przez rodziców Jasia policji, to i tak funkcjonariusze wszczęli postępowanie po uzyskaniu wiedzy na temat kradzieży z mediów. Obecnie tczewska policja poszukuje cmentarnych złodziei bądź złodzieja.

O sprawie piszemy też w serwisie tczew.naszemiasto.pl

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Ola
Cmentarz przy Wałbrzyskiej w Warszawie. Kradną wszystko, co znajdą na grobie. Ostatnio nawet nadpalone wkłady do zniczy. Ręce opadają. Proboszcz nie chce zamontować monitoringu, bo "biedaczek" nie ma kasy. Jak inaczej złapać taką hienę? Monitoring wyeliminowałby problem raz na zawsze.
D
Daniel
Ból po stracie dziecka na pewno jest ogromny .Jeśli chcą to niech sobie stawiają co chcą na grobie dziecka nikt z was nie pomyśli nawet,że w taki sposób może rodzice koją swój ból po stracie.A pamiątki miały by być w domu ktoś napisał.A może co ,nie którzy nie lubią patrzeć na rzeczy po zmarłym bo im się wszystko przypomina.A nic nie tłumaczy zabrania z grobu zabawek.To po prostu prawie jak upadek wszelkiej moralności.I do kogoś kto napisał,że pracownicy cmentarza mogli to sprzątnąć to bzdura .Pracownicy cmentarzy nigdy nie zabierają niczego z grobów chodźby się paliło lub waliło.Pomyślcie o bólu rodziców,a nie skaczecie sobie do gardeł.
G
Gonia
82 rok,miesiac po pogrzebie Siostry,6 latki.My na grób choinkę,ozdoby... po paru dniach większość zniknęła...Cmentarz Lostowicki.Zenada okradacgroby,a Dzieci w szczegolnosci
G
Gość
Był taki pies który brał zabawki sąsiadów które były na podwórku może też to jest pies młody?
X
XXXX
Halo, GDANSZCZANKO, troche kultury bez wulgaryzmow w komentarzach .
Szanowna Pani REDAKTOR przy tym publikowanym artykule komentarze to wulgaryzmy.PROSZE sprawdzic kto sie nimi posluguje.
G
Gość
Mam nadzieję, że długo się nimi nie nacieszy i zdechnie! Hiena cmentarna !!!!
G
Gdanszczanka
Te kurwy hieny cmentarne żeby ścierwa zdechły! Na nic innego nie zasługują! Współczuję rodzicom, sama jestem wkurwiona gdy przychodzę na grób moich najbliższych, a tam kwiaty podjebane, bo były ładne!
G
Gość
Byc moze zarzad cmentarny usunal te zabawki, warto zapytac,
S
Stary wqrwiony
Takiej cmentarnej hienie to qrwa łapy normalnie poucinać!!!
s
smiertelnik
to co robia rodzice dziecka jest to na pokaz zabawki dziecka sa pamiatka po nim i przechowuje sie w miejscu dogodnym do wspomien o nim.Dziecku zabawki na grobie sa juz nie potrzebne to tylko rodzice pokazuja otoczeniu jak dbaja o wizerunek grobu. Znam osobe co zmarl jej 15-letni syn i ta mama zmarlego przynosila na grob zawsze w niedziele jajecznice poniewaz syn w niedziele ja jadal.
T
ToYa
@kobieta
naprawdę uzurpuje sobie pani do pouczania rodziców Jasia, jak powinni przezywać żałobę?
Przerażająca bezduszność.
g
gdanszczanin
Smutne ale nie róbmy z cmentarzy jarmarku . Tam powinno być skromnie i z szacunkiem . Ludzie przesadzają ból i pamięć mamy w sercu ,wtedy zmarły jest z nami . A nie tarasy drzewa i nieliczenie się z innymi !
G
Gość
Cześć wszystkim Bardzo proszę o pomoc. wczoraj w hotelu wynajałem polkę około 23lata do towarzystwa i mnie okradła na dość wysoką sumę. jej profil jest w internecie na stronie: https://sexpogaduchy.pl/sandra88 jej nik: sandra88jeżeli zna ktoś tę polkę prosze o kontakt za ustalenie tej kobiety place 5.000zł odrazu. ..czekam na [email protected]
O
Otwarty umysl
@kobieta, nie wtracaj sie w nie swoje sprawy
k
kobieta
GROB to nie miejsce do stawiania zabawek ,zmarlego dziecka zabawki powinne byc przechowywane
w domu jako pamiatki po zmarlym dziecku. GROB JEST pamiatka ,ze tu sa pochowane doczesne cialo danej osoby czy dziecka. Grob powinien byc miejscem zadumy i spokoju ,a stawianie zabawek prowokuje tylko do przestepstwa.
Wróć na i.pl Portal i.pl