Waldemar Fornalik po meczu Piast - Radomiak: Przepraszam kibiców i apeluję o cierpliwość

PKO Ekstraklasa. Piast Gliwice - Radomiak Radom 1:2

- Widzieliśmy okoliczności, w jakich traciliśmy bramki, szczególnie ta druga była przypadkowa. I to nie pierwszy raz tracimy takie gole. To nas szczególnie smuci, bo zawodnicy zostawiają dużo zdrowia, chęci, ambicji, a efekt jest mizerny - powiedział na konferencji pomeczowej Waldemar Fornalik.

- Chciałem przeprosić naszych kibiców i apelować do nich o cierpliwość, zrozumienie w niektórych sytuacjach. Na tę chwilę nie jest za dobrze, ale myślę, że tę drużynę – w perspektywie - stać na wiele więcej. Ciągle mamy problem, by mieć do dyspozycji wszystkich zawodników, ciągle jest rotacja w kadrze, w pierwszej jedenastce. Czasami uciekają nam gdzieś automatyzmy - wyznał szkoleniowiec Piasta.

- Radomiak cofnął się głęboko, bez sensu było uderzać z 40 metrów. Pretensje możemy mieć do siebie o to, że trochę byliśmy bezradni w fazie ofensywnej, że nie potrafiliśmy kreować, przyspieszyć gry. To nas zgubiło, że tych sytuacji nie było aż tak dużo. Choć przy stanie 1:1 Jorge Felix mógł zdobyć bramkę na 2:1 - zakończył Fornalik.

Zespół z Gliwic przedłuża serię siedmiu meczów w Ekstraklasie bez wygranej. Przed nim 29 października arcyważne starcie z Koroną, w którym muszą sięgnąć po 3 punkty, by oddalić się od strefy spadkowej.

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy