Epidemia koronawirusa wywróciła do góry nogami kalendarz przyjęć weselnych na 2020 rok. Branża weselna jest w ogromnym kryzysie, bo zdecydowana większość uroczystości jest odwoływana lub przesuwana na odległy termin.
Przed nami jednak dopiero szczyt sezonu weselnego, a więc wakacje. Sytuacja z koronawirusem powoli się stabilizuje, jednak nowożeńcy nadal nie wiedzą, czy za kilka-kilkanaście tygodni będą mogli wyprawić przyjęcie weselne z dużą liczbą gości.
Przypomnijmy, że aktualnie możliwa jest organizacja wesela tylko w gronie osób najbliższych w rozumieniu art. 115 § 11 kodeksu karnego, czyli:
- małżonków,
- wstępnych,
- zstępnych,
- rodzeństwa,
- powinowatych w tej samej linii lub stopniu,
- osób pozostających w stosunku przysposobienia oraz ich małżonków,
- osób pozostających we wspólnym pożyciu.
W praktyce oznacza to, że na takie przyjęcie weselne można zaprosić tylko członków najbliższej rodziny. Świętowanie ślubu z przyjaciółmi, znajomymi czy współpracownikami nie wchodzi w grę.
Wkrótce może się to jednak zmienić. Rząd zastanawia się, w jaki sposób zezwolić na organizacje przyjęć weselnych z dużą liczbą gości. Jak podaje portal Business Insider, zniesienie restrykcji dot. wesel może nastąpić 1. czerwca. Tak zapowiedziała wiceminister rozwoju, Olga Semeniuk.
- Miejmy nadzieję, że od 1 czerwca będziemy mogli odmrażać – w czwartym etapie – kolejne branże, wśród nich również ślubną - cytuje wiceszefową resortu rozwoju portal Business Insider.
- Miejmy nadzieję, że od 1 czerwca będziemy mogli odmrażać – w czwartym etapie – kolejne branże, wśród nich również ślubną - Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju.
W miniony wtorek Ministerstwo Rozwoju odbyło wideokonferencję z przedstawicielami branży ślubnej. Omawiane na niej były wytyczne, dotyczące organizacji wesel w czasie koronawirusa. Wzięli w niej udział firmy cateringowe, weselne oraz przedstawiciele branży fotografii i filmowania.
10 powodów, dla których nie warto wyprawiać hucznego wesela....
Może się okazać tak, że niektóre restrykcje, w tym te, które dotyczą wesel, zostaną poluzowane tylko w niektórych regionach Polski. Dokładnie w tych, gdzie od kilkunastu dni nie ma dużego przyrostu nowych chorych na koronawirus. O takim scenariuszu mówił także minister zdrowia, Łukasz Szumowski. Szczegóły mamy poznać w ciągu najbliższych dni.
Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 2 odcinek 12
